- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 2800
- Dodano: 2024-02-13 / 13:30
- Komentarzy: 13
"Nie będziemy umierać". Akcja protestacyjno - informacyjna w centrum Opola
Drewniana trumna, ulotki oraz jabłka - tak wygląda akcja protestacyjna w Opolu. Rolnicy w ten pokojowy sposób chcą wyrazić swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji rolników w kraju ze szczególnym naciskiem na niekontrolowany import artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy.
W centrum Opola pojawiła się symboliczna drewniana trumna z hasłem "Nie będziemy umierać", stanowiącą niecodzienny element pokojowej akcji protestacyjno-informacyjnej rolników. Inicjatywa ta, promowana na schodach urzędu wojewódzkiego, jest częścią ogólnokrajowych demonstracji, które trwają od piątku.
Obok drewnianej trumny, także na schodach urzędu, rolnicy umieścili transparenty z informacjami dotyczącymi ich postulatów i przyczyn protestu. Inicjatywa ta jest rezultatem wspólnego działania gospodarzy z naszego województwa, którzy postanowili zjednoczyć się w stolicy regionu, aby skierować uwagę na trudną sytuację rolnictwa. Chcą, aby ich głos został usłyszany, a sytuacja na rynku rolno-spożywczym stała się przedmiotem szerszej dyskusji społecznej.
Rolnicy biorący udział w akcji, podkreślają, że ich celem jest pokojowe wyrażenie niezadowolenia. Rozdają jabłka i ulotki, starając się uświadomić społeczeństwo na temat trudności, z jakimi borykają się rolnicy.
- Rozdajemy jabłka i ulotki w ramach naszej akcji protestacyjno - informacyjnej. Przyjechaliśmy, aby w sposób pokojowy, wyrazić nasze niezadowolenie z obecnej sytuacji na rynku. Naszym celem jest poinformowanie mieszkańców Opola o przyczynach naszych postulatów. Mieszkańcy Opola bardzo pozytywnie reagują na naszą inicjatywę. Jedna pani nawet przyniosła nam kawę i ciasto - mówią rolnicy.
W odpowiedzi na trwające protesty rolników, Pani Wojewoda Opolska, Monika Jurek, skierowała do nich komunikat. Poniżej przedstawiamy jej słowa, które są wyrazem zaangażowania w rozwiązanie zgłaszanych przez rolników problemów:
"Drodzy Rolnicy,
Pragnę Was poinformować, że wpłynęły do mnie Wasze postulaty. Razem z moimi współpracownikami dokładnie je przeanalizowałam. Już w pierwszym miesiącu swojego urzędowania odbyłam trzy spotkania z Waszymi reprezentantami - przedstawicielami licznych związków i organizatorów protestów. Zgłaszane przez Was problemy traktuję bardzo poważnie, dlatego przekazałam je do wyższych przedstawicieli rządu.
W najbliższym czasie w Waszym imieniu przeprowadzę szereg rozmów na szczeblu rządowym w sprawach o które postulujecie.
Ponadto, by wyjść naprzeciw Waszym potrzebom, które możemy wspólnie rozwiązać na poziomie naszego regionu lub przekazywać je członkom Rządu RP, zadecydowałam o powstaniu zespołu doradczego ds. rolnictwa.
Wierzę, że razem jesteśmy silniejsi i możemy wypracować dużo dobrych rozwiązań dla rolników, ale również konsumentów."
Ogólnopolska akcja protestacyjna trwa od piątku, 9 lutego, a ich zasięg obejmuje różne regiony Polski. W województwie opolskim dzisiaj akcje rolnicy w ramach strajku blokują drogi w 7 powiatach:
Kolejny dzień protesu rolników. Blokada w 7 powiatach
Zobacz także:
Rolnicy w Prudniku jednoczą siły z rolnikami z Czech
Wiceminister Paweł Gancarz w dialogu z protestującymi rolnikami w Opolskiem
Nadmierny import z Ukrainy cukru, oleju i przetworów zbożowych zagraża polskiemu rolnictwu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
A o usuwaniu nazw sal w UW coś napiszecie, czy ja mam to zrobić? Skuto nazwy sal im. Lecha Kaczyńskiego i Braci Kowalczyków. Osmańczyk Pani Monice Jurek nie przszkadza, w sumie aż dziwne. Usuńcie to wkleję ponownie.