- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 8265
- Dodano: 2024-02-19 / 17:30
- Komentarzy: 6
Dwugodzinne spotkanie rolników z wojewodą. Jest zapowiedź konkretnych działań
W samo południe w Urzędzie Wojewódzkim w Opolu, 18 przedstawicieli strajkujących rolników z województwa opolskiego spotkało się zgodnie ze swoimi oczekiwaniami z Moniką Jurek, wojewodą opolskim.
Protestujący, zjednoczeni przez trwającą od kilku tygodni mobilizację, domagali się spełnienia żądań przedstawionych 24 stycznia. Rolnicy oczekują zdecydowanych i realnych działań ze strony ministerstwa, w tym natychmiastowego zamknięcia granicy z Ukrainą i skoncentrowania się na budowaniu rynku lokalnego.
Łukasz Smolarczyk, reprezentujący rolnictwo gminy Namysłów, podkreślał konieczność wywarcia presji na władze w celu zrealizowania postulatów dotyczących m.in. ograniczenia importu rolniczego z Ukrainy oraz ochrony krajowego rynku: - Przyjechali rolnicy z każdego powiatu w woj. opolskim, żeby wywrzeć presję na pani wojewodzie i na wicewojewodzie, aby naciskali rządzących w sprawie naszych postulatów z 24 stycznia. To jest trzy razy stop. Stop dla towarów z Ukrainy, stop dla Zielonego Ładu i stop dla niszczenia hodowli w Polsce.
Podobne oczekiwania przedstawiał rolnik, delegat Polskiej Izby Rolniczej, który domagał się od wojewody odpowiedzi na postulaty z 24 stycznia: - Rolnicy oczekują konkretnych rozwiązań doraźnych oraz działań długofalowych, zwracając uwagę na konieczność skupienia się na wsparciu rynku krajowego, zatrzymanie importu towarów z Ukrainy. W dłuższej perspektywie musimy się skupić na tym, aby obronić nasz rynek lokalny, budować lokalne rynki zbytu, przekonać konsumentów, nauczyć konsumentów, żeby zwracali uwagę na to, co kupują, żebyśmy de facto wspomagali naszą własną gospodarkę. W dłuższej perspektywie dzisiaj z Ukrainy jadą surowce, zaraz będą jechały produkty gotowe i dzisiaj produkcja rolnicza w przyszłości problem dotknie przetwórców, a patrząc na całą globalizację, w dłuższej perspektywie de facto nasz kraj stanie się tylko rynkiem zbytu, realnym, dużym konsumentem. - mówił Michał Konat, rolnik z powiatu nyskiego.
- Mamy nadmiar zbóż, których nie możemy sprzedać po normalnych cenach, tylko po takich, które były 10 lat temu. Gdyby nie hodowla świń, bylibyśmy bankrutem. - dodał rolnik z powiatu opolskiego.
Spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim zakończyło się o godzinie 14:00. Wojewoda Opolski Monika Jurek wyraziła swoje zobowiązanie do aktywnego wsłuchiwania się w głosy rolników i adresowania ich postulatów. Podkreśliła, że dyskusje były prowadzone na dwóch płaszczyznach: działań, które powinna podjąć jako przedstawiciel rządu, oraz inicjatyw możliwych do realizacji na poziomie lokalnym, w województwie opolskim.
Zobowiązania wojewody:
Wysłanie pisma do Premiera: Wojewoda zadeklarowała, że poprosi koleżanki i kolegów wojewodów o wystosowanie wspólnego pisma do Premiera, koncentrującego się na głównym żądaniu rolników dotyczącym zamknięcia granic dla towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, co zostało uznane za priorytetowe.
Spotkanie z inspekcjami: Obiecała zorganizować spotkanie z wszystkimi inspekcjami zajmującymi się bezpieczeństwem żywności i zbóż w celu wypracowania odpowiednich kontroli i nadzoru na terenie województwa. Planowane jest również przeprowadzenie audytu firm i punktów przeładunkowych oraz ustalenie rozwiązań, takich jak np. numer alarmowy.
Utworzenie zespołu doradczego: Wojewoda zaproponowała utworzenie zespołu doradczego przy wojewodzie, który miałby składać się nie tylko z przedstawicieli związków i Izby Rolniczej, ale przede wszystkim z przedstawicieli rolników z każdego powiatu. Celem jest bezpośredni dialog i rozwiązywanie bieżących problemów rolników.
Pierwsze spotkanie zespołu doradczego: Zostało zaplanowane na piątek, 23 lutego, o godzinie 12:00 w Urzędzie Wojewódzkim, co świadczy o szybkiej reakcji na obecne wydarzenia.
Promowanie polskich produktów: Wojewoda podkreśliła również znaczenie promowania polskich produktów rolnych i polskiego rolnictwa w regionie, co jest ważnym elementem w długoterminowej strategii wsparcia dla lokalnych producentów.
Wojewoda Jurek wyraziła pełne zaangażowanie zarówno swoje, jak i służb wojewódzkich w realizację tych działań, podkreślając ich znaczenie nie tylko dla rolników, ale również dla wszystkich mieszkańców województwa.
Rolnicy ostrzegają, że jeżeli postulaty nie zostaną spełnione, ich desperacja i determinacja wzrosną, co może skutkować eskalacją działań protestacyjnych. W tej chwili trudno przewidzieć, jakie będą dalsze kroki rolników, ale ich determinacja wskazuje na gotowość do dalszych działań.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Patryk100: Napisała postów [1019], status [rozpisany/na]
Polegam na słowie WOjewody z PO jak na słowie Zawiszy