Wydarzenie to szybko rozgrzało internet, gdy Pani Hanna postanowiła podzielić się nagraniem zaskakującego spotkania na swoim profilu na Instagramie. Na filmiku widać, jak podczas nagrywania scenerii Krupówek, nagle w kadrze pojawia się mężczyzna przebrany za niedźwiedzia. Z niewiadomych przyczyn, postanowił on przerwać nagranie, informując Panią Hannę, że za taką czynność należy mu się opłata.
"Kiedy chcesz nagrywać self-tape na Krupówkach lepiej weź gotówkę. Z życia wzięte" - napisała Pani Hanna w komentarzu do swojego posta, wywołując żywą dyskusję wśród internautów. W komentarzach szybko pojawiły się głosy, że nie jest to pierwsza taka sytuacja na Krupówkach, a podobne zdarzenia miały miejsce już wcześniej.
"Kiedyś przeglądając Mapy Google, przypadkiem przejechałem kursorem przez Zakopane i pobrało mi z konta 10zł" - komentują internauci.
Zobacz film poniżej:
Zobaczcie jaki jest finał tej historii:
Filmiki z tego incydentu mają w mediach społecznościowych kilka milionów odsłon. Dziś mężczyznę, który stoi na Krupówkach w przebraniu misia i domaga się zapłaty od turystów zatrzymali strażnicy miejscy. Został ukarany mandatem za prowadzenie nielegalnej działalności. #Zakopane pic.twitter.com/VEUmsqEcs8
- Tygodnik Podhalański (@24tp_pl) March 2, 2024
Krzycho: Napisał postów [5274], status [VIP]
Misia suszyło i na flaszkę zbierał, upał taki a on w "futerku" a pić się chce :))))