• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 2771
    • Dodano: 2024-05-09 / 19:00
    • Komentarzy: 2

    Twórcy 1670 muszą się wyspowiadać ze swoich decyzji

    (Fot. Netflix)

    Polski serial w reżyserii kędzierzyńsko-kozielskiego reżysera Kordiana Kądzieli "1670" podbił serca wszystkich polaków tuż po oficjalnej premierze w serwisie Netflix.

    Pierwszy sezon, choć niezbyt długi, to intensywny i pełen nawiązań do współczesnych problemów. Polacy pokochali kłócących się między Sobą Jana Pawła (Bartłomiej Topa) aspirującego bycia "najpopularniejszym Janem Pawłem w historii Polski" z Andrzejem (Andrzej Kłak), który posiadał większą część Adamczychy.

    Jednakże jeszcze więcej fanów bez wątpienia zdobył ksiądz Maciej (Michał Sikorski).

    Fani serialu założyli wiele grup tematycznych w portalach społecznościowych, gdzie dyskutują na przeróżne tematy związane z serialem "1670". Jedna z grup snuje domysły, jaka będzie przyszłość Adamczychy.

    Twórcy serialu nie pozostali dłużni wielu prośbom od fanów i postanowili nagrać kolejny sezon.

    Każdy z fanów ma szansę zostać aktorem drugoplanowym, a raczej miał taką szansę. Twórcy zorganizowali casting, lecz już po dwóch dniach musieli zmienić "reguły gry" na niekorzyść potencjalnych aktorów.

    Mimo tego, że do statystowania rwą się fani serialu z całego kraju, to ekipa podkreśla, że poszukuje wyłącznie ludzi, którzy mieszkają blisko Kolbuszowej. To przez wzgląd na zbyt wielkie zainteresowanie castingiem w całym kraju.

    - Przez wzgląd na charakter pracy na planie filmowym np. konieczność kontynuacji przez kilkanaście / kilkadziesiąt dni, wczesne zbiórki, zróżnicowany czas pracy, czy sytuacje, kiedy np. ze względu na pogodę dni zdjęciowe ulegną zmianie. - wyjaśniają organizatorzy castingu.

    Co poszło nie tak?

    Casting przerósł jego organizatorów, a raczej ilość zgłoszeń jaka napłynęła w ciągu 48 godzin od rozpoczęcia naboru na postacie drugoplanowe. Było ich ponad 3.000 z całej Polski. Jednakże oczekiwania organizatorów były zbyt duże. Wszystko rozgrywało się o odległość. Na planie należałoby się stawiać we wczesnych godzinach porannych, nawet o trzeciej, czy czwartej nad ranem. To mocno ogranicza możliwości logistyczne, gdyż na plan trzeba by dojechać kilkukrotnie w różnych terminach.

    Dlatego organizatorzy ograniczyli się do zgłoszeń z powiatu, w którym znajduje się miejscowość, w której kręcone są zdjęcia do "1670".
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-05-10 00:52:05 [188.211.160.*] id:1672989  
    Bartek1939: Napisał postów [197], status [starszy wyjadacz] Reputacja
    ?szmalu braklo. Takie sa realia

    Nick:
    Treść:
    2024-05-09 20:35:54 [194.29.183.*] id:1672983  
    ombre: Napisał postów [20142], status [VIP] Reputacja
    Każdy chce zostać ,,gwiazdom'' i zatańczyć w polsacie.

    Nick:
    Treść: