• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 3452
    • Dodano: 2024-05-19 / 08:40
    • Komentarzy: 1

    Szczupak, król wód, znika z polskich akwenów. Połowy spadły dwukrotnie

    (Fot. Pixabay)

    (Fot. polskaznatury.org)

    Z danych Instytutu Rybactwa Śródlądowego oraz Polskiego Towarzystwa Rybackiego wynika, że w ciągu ostatnich 15 lat połowy szczupaka spadły o 47,1 proc. Naukowcy wskazują, że przyczynia się do tego wzrost temperatury w rzekach i jeziorach spowodowany zmianami klimatu.

    Szczupak jest prawdziwie królewską rybą, celem niemal każdego wędkarza. Złowienie tego potężnego drapieżnika to nie lada trofeum dla bywalców nabrzeży jezior i rzek. Występuje w wodach słodkich niemal w całej Europie oprócz Hiszpanii, Włoch, Grecji, Bałkanów, czyli południa oraz w słabo zasolonym Bałtyku. Średnio osiąga długość ok. 1,5 m oraz masę ok. 10 kg. Co ciekawe, kiedyś to właśnie szczupak był podawany na bożonarodzeniowym stole jako główne danie. Karp występował jako dodatek.

    Drapieżnik odgrywa również bardzo ważną rolę w ekosystemie wodnym - reguluje populację ryb i bezkręgowców, eliminuje planktonożerców co prowadzi do poprawy jakości wody oraz stymuluje intensywność żerowania, czyli wprowadza równowagę pomiędzy różnymi gatunkami ryb.

    Coraz cieplejsze akweny

    Niestety, polskie akweny są coraz cieplejsze przez co niektóre gatunki ryb mają coraz większy problem z przetrwaniem w nich. Piotr Bednarek, doktorant w Zakładzie Hydrologii Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego, podkreśla, że temperatura wody polskich rzek średnio rośnie w tempie 0,3-0,4°C na dekadę. Ocieplenie zmienia wzorce rozmnażania ryb. Może więc dojść do tego, że okresy tarła różnych gatunków zaczną się na siebie nakładać lub rozminą się np. z okresem wylęgu larw owada, którymi dany gatunek się żywi. Ponadto, rosnąca temperatura sprzyja też rozwijaniu glonów i sinic, które mogą być się toksyczne dla ryb. Do gatunków ryb, których sytuacja nie wygląda w Polsce najlepiej należy szczupak.

    "Ocieplenie klimatu powoduje w środowisku szereg zauważalnych zmian. Przykładem jest zwiększenie się stref deficytów tlenowych w jeziorach i coraz częściej występujące zjawiska przyduchy. Opisywane zjawisko ma miejsce przy gwałtownych spadkach ciśnienia atmosferycznego towarzyszącego frontom burzowym (gdy spada efektywność wymiany gazowej w skrzelach ryb). Zarówno upały, jak i silne nagrzewanie się powierzchniowych warstw wody sprzyjają silniejszym oraz częściej występującym zakwitom fitoplanktonu, które prowadzi do występowania deficytu tlenowego w środkowej warstwie wody w jeziorach" - zauważają dr Krystyna Kalinowska, dr Dariusz Ulikowski oraz dr hab. Łucjan Chybowski w "Komunikatach Rybackich" z 2019 r.

    Spadek połowów o 50 procent

    Z danych zebranych przez doktora Marka Trellę z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie oraz z corocznych przeglądów naukowych Instytutu wynika, że w ciągu 15 lat odłów szczupaka spadł o połowę! Jeszcze w 2007 r. w polskich rzekach i jeziorach wyłowiono szczupaki o łącznej masie 321,5 ton, podczas gdy w 2022 r. - tylko 169,9 ton. Dane zostały zebrane od przedstawicieli gospodarstw rybackich, okręgów Polskiego Związku Wędkarskiego oraz firm prywatnych i instytucji. Obejmują więc zarówno działających komercyjnie rybaków, jak i pasjonatów, czyli wędkarzy, którzy dominują jeżeli chodzi o wyławianie szczupaków.

    Od kilkunastu lat szczupak dominuje wśród gatunków, którymi zarybiane są wody śródlądowe w Polsce. Ilość wylęgu wprowadzonego do wód w latach 2005-2019 znacząco wzrosła - z 80 mln szt. jeszcze w 2005 do 291 mln szt. w 2019. Przy prawie czterokrotnym wzroście zarybiania mamy dwukrotny spadek połowów.

    "Zmiana klimatu i regulacja rzek ma największy wpływ na rozmnażanie się szczupaka, ponieważ zanikają naturalne tarliska szczupaka. Od wielu lat wędkuje i
    Zauważyłem, że gdy wiosną były duże wylewy rzek, szczupaki tarły się po łąkach i rowach co było bardziej efektywne, również w latach, w których nie było wylewów. Z roku na rok zauważamy zanik bajorek, starorzecz, które łaczyły się podczas wylewu rzeki i tam wchodził szczupak na tarło. Gdy był brak takich wylewów, szczupak tarł się w rzekach, co w dużej mierze powodowało mniejszy procent wylęgu. W latach gdy rzeki wylewały, można było zaobserwować dużo narybku szczupaka przy brzegach, a w latach gdy nie było wylewów, do rzadkości należało spotkanie narybku" - mówi Cezary z kanału na Youtube WędkarstwoPL.

    "Mogę powiedzieć na pewno, że łowi się coraz więcej małych szczupaków poniżej 50 cm. Wiele osób tak mówi, jeszcze dziesięć lat temu standardem była 60 lub 70 a teraz małe ryby" - dodaje wędkarz Andrzej z kanału "Wędkarska wiedza". To zjawisko potwierdzają naukowcy. "Efekty tarła szczupaka prowadzone w sposób tradycyjny (z wyłączeniem stymulacji termicznej i/lub hormonalnej) są zmienne i determinowane przez warunki pogodowe w danym roku. Zmiany w warunkach meteorologicznych wpływają na coraz trudniejsze pozyskiwanie ryb w pełni dojrzałych" - piszą w "Komunikatach Rybackich" z 2018 r. prof. Krystyna Demska-Zakęś, prof. Mirosław Szczepkowski oraz prof. Zdzisław Zakęś.

    Wędkarze, rybacy i branża dostrzega wpływ zmian klimatu

    Problem dostrzega niemal cała branża, od producentów do pasjonatów. Badanie przeprowadzone w ramach pracy naukowej doktora Trelli z udziałem przedstawicieli gospodarstw rybackich, okręgów Polskiego Związku Wędkarskiego oraz firm prywatnych i instytucji wskazuje, że 92% ankietowanych zauważa wpływ zmian klimatycznych na ichtiofaunę, czyli ogół gatunków w danym zbiorniku wodnym. Jako rybę najbardziej narażoną wskazano szczupaka.

    Według badanych zmiany klimatu powodują:

    ⦁    ogólny wzrost temperatury zimą (duży lub bardzo wpływ wedlug 47,1 proc. badanych) i latem (40,7 proc),
    ⦁    wahania poziomu wód wiosną (51,1 proc) i niski poziom wód latem (aż 65,3 proc.),
    ⦁    krótszy sezon wędkarski zimą (55,4 proc),
    ⦁    ogólny wzrost temperatury zimą jako mający duży lub bardzo wpływ na ryby w polskich wodach został wskazany przez 47,1 proc. badanych a latem - 40,7 proc. Wahania poziomu wód wiosną niepokoją 51,1 proc. a niski poziom wód latem zauważa wyraźnie aż 65,3 proc. Krótszy sezon wędkarski zimą jako zjawisko, które w stopniu dużym lub bardzo dużym wpływ zmian klimatu podkreśla 55,4 proc. badanych.

    Szczupakowi sprzyja tradycyjny krajobraz

    Co możemy zrobić tu i teraz dla ochrony szczupaka i innych gatunków w polskich jeziorach i rzekach? Sprzyja im np. nasz dawny wiejski krajobraz, z drzewami rosnącymi wzdłuż rzek. Wystarczy przypomnieć sobie ogławiane, przycinane wierzby, jeszcze niedawno często rosnące na brzegach. Jak tłumaczy Piotr Bednarek: "zacieniały one koryta rzek, a ich korzenie dawały schronienie rybom. Wraz z nadejściem regulacji koryt rzecznych, krajobraz ten w dużej mierze zniknął".
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-05-19 12:36:17 [194.29.183.*] id:1673231  
    ombre: Napisał postów [20142], status [VIP] Reputacja
    Może by tak napisać że według badań 90% rzek i jezior w Polsce jest zanieczyszczonych i zatrutych.Co roku tony śniętych ryb płynie polskimi rzekami i warto by dotarło do różnego rodzaju mądrali że to nie ocieplenie klimatu tylko ścieki zabijają życie w polskich wodach.

    Nick:
    Treść: