Fot. KP PSP
Dziś starty indywidualne. Strażacy muszą z obciążeniem wejść na wysokość 2-3 piętra i wciągnąć ciężki ładunek, który czeka na nich na dole przypięty na linię. Następnie zbiegają na dół i już będąc na ziemi muszą przebiec odpowiedni dystans ciągnąc ze sobą fantoma o wadze przeciętnego dorosłego człowieka. A to wszystko w pełnym umundurowaniu bojowym, butlami gazowymi i w masce. W Opolu na Placu Kopernika mierzą się strażaccy gladiatorzy.
A tuż obok toru przeszkód jest wielkie miasteczko strażackie, gdzie odbywa się piknik rodzinny. Tam wiele niesamowitych atrakcji.
Dla najmłodszych opolan czekają stoiska artystyczne, gdzie można się wykazać inwencją twórczą. Tuż obok dla nieco starszych dzieci, ale również dla dorosłych jest namiot, który symuluje pomieszczenie podczas pożaru. Ochotnicy, którzy chcą sprawdzić swoje umiejętności odziewani w sprzęt strażacki i wchodzą do pomieszczenia. To co czeka na śmiałków w środku będą wiedzieć tylko ci, którzy wejdą do pomieszczenia przepełnionego dymem.
Również są atrakcje pozwalające wykazać się tężyzną fizyczną. Mowa tu o ściance wspinaczkowej oraz drabinie rozwiniętej na wysokości około 20 metrów, po której w pełnym zabezpieczeniu ochotnicy mogą się wspiąć na sam szczyt, a następnie zejść na dół.
Między tymi wszystkimi rozrywkami znajdują się jeszcze dmuchańce, z których można korzystać bez liku.
Strażacy chcąc wykorzystać idealną okazję do łączenia nauki z zabawą zaprosili na swoje zawody ekipę Pogotowia Ratunkowego, które udziela darmowych kursów pierwszej pomocy dla dzieci.
Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych na Plac Kopernika w Opolu. Impreza dziś trwa do godz. 19, a jutro ponownie startuje od samego rana.