• Autor: Dagmara
    • Wyświetleń: 50635
    • Dodano: 2024-07-14 / 11:15
    • Komentarzy: 0

    Trwa Zlot Oldtimerów w Dobrzeniu Wielkim

    W Dobrzeniu Wielkim trwa XVII Zlot Oldtimerów, przyciągając miłośników klasycznych pojazdów z całej Polski. Dziś na uczestników czeka parada, konkursy i oczywiście

    Zlot Oldtimerów w Dobrzeniu Wielkim to coroczne święto dla miłośników zabytkowych pojazdów, które w tym roku odbywa się po raz siedemnasty. Wydarzenie rozpoczęło się wczoraj na kąpielisku Balaton i potrwa jeszcze cały dzień. Organizatorami są Gminne Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe w Dobrzeniu Wielkim oraz Stowarzyszenie Obrony Samorządności "NA SWOIM", przy wsparciu licznych instytucji i organizacji.

    W sobotę odbyły się m.in. rajd historyczny, konkursy wiedzy o Warszawie 223/224 oraz przeciąganie liny, w którym zmierzyli się traktoryści z motocyklistami. Dzień zakończył się ogniskiem dla uczestników.

    Dziś, w niedzielę 14 lipca, od godziny 12:00 zaplanowana jest parada przez gminę Dobrzeń Wielki. W dalszej części programu odbędą się konkursy, takie jak "Gwiazda Zlotu" czy "Człowiek Historia", w którym nagrodzone zostanie najdłuższe "małżeństwo" kierowcy z pojazdem. Uczestnicy będą mieli okazję zdobyć tytuł za największy silnik zlotu czy najdalszą podróż na zlot.

    Jednym z uczestników zlotu jest pan Miłosz z Mikolina, który przekształcił szkolnego, starego gimbusa w kampera.
    - Kiedy podróżowaliśmy Żukiem z przyczepą z trójką dzieci i psem, szybko zdałem sobie sprawę, że przestrzeni jest nam za mało. Od dłuższego czasu chodził mi po głowie szalony pomysł przekształcenia szkolnego autobusu, dokładnie gimbusa, na kampera. Będąc pierwszym rocznikiem gimnazjalnym, czułem sentyment do tych pojazdów. Co najzabawniejsze, wszyscy znajomi wyśmiewali mój plan, twierdząc, że się nie uda.
    W końcu zdecydowałem się pojechać na drugi koniec Polski, do Białegostoku, tylko po to, żeby zobaczyć ten autobus. Oczywiście, nie minęło dużo czasu, a gimbus przyjechał na lawecie. Zaczęła się nasza przygoda z jego przeróbką.

    Musieliśmy działać szybko, przerabialiśmy go w zimowych warunkach, równocześnie robiąc prawo jazdy na taki pojazd. Skończyłem pracę dosłownie dzień przed wyjazdem na rajd Koguta, a niesprawdzonym jeszcze autem przejechaliśmy 2000 km w 10 dni. Pracowałem nad wszystkim sam, od szafek, przez meble, po prysznic i łóżka. Mój trzynastoletni syn, który lubi takie projekty, też dużo pomagał. Dzięki temu teraz możemy cieszyć się podróżami i każdą kolejną przygodą, która nas czeka - dodaje Pan Miłosz.

    Podczas zlotu odbywa się również zbiórka funduszy dla Wojtusia.

    W programie na dzisiejszy dzień znajdują się również konkursy wiedzy, konkurs na najlepiej odrestaurowaną Warszawę, wybory najciekawiej przebranych właścicieli pojazdów oraz konkursy dla motocyklistów. Na odwiedzających czeka również Wesołe Miasteczko Franco.

    Na koniec wspólne kibicowanie podczas finałowego meczu EURO 2024.

    Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ

    GALERIĘ ZDJĘĆ

    Zdjęcie (1/30)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".