• Autor: Dagmara
    • Wyświetleń: 1876
    • Dodano: 2024-07-24 / 16:44
    • Komentarzy: 4

    PKP Cargo przeprowadzi grupowe zwolnienia

    (Fot. Czytelnik)

    Zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, które obejmą do 30% zatrudnionych, czyli 4142 pracowników.

    PKP Cargo poinformowało w środowym komunikacie giełdowym, że decyzja o zwolnieniach grupowych została podjęta w celu restrukturyzacji i poprawy sytuacji finansowej spółki. Zwolnienia obejmą pracowników różnych grup zawodowych w zakładach i centrali firmy. Pracownikom przysługiwać będą odprawy pieniężne uzależnione od stażu pracy, a przewidywane oszczędności z tego tytułu mają wynieść około 423,4 mln zł rocznie.

    Decyzja ta jest częścią większego planu sanacyjnego, który ma na celu uzdrowienie finansów PKP Cargo. Plan ten zakłada m.in. ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności oraz możliwość wycofania się z niekorzystnych kontraktów. W sytuacji uzyskania pozytywnej decyzji sądu, koszty zwolnień grupowych mogą być sfinansowane z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

    Na początku lipca zarząd PKP Cargo poinformował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień, a pod koniec maja uruchomiono program skierowania do 30% pracowników na tzw. nieświadczenie pracy. Zarząd złożył również wniosek do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego, które ma umożliwić spółce kontynuację działalności i poprawę kondycji finansowej.

    Decyzja o zwolnieniach na początku lipca spotkała się z zaskoczeniem i niezadowoleniem ze strony związków zawodowych, które obawiają się, że takie działania mogą prowadzić do "zwijania" spółki. Grzegorz Samek, przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych, zaznaczył, że ograniczanie kosztów pracowniczych nie rozwiąże problemu, a związkowcy liczą na wsparcie państwa i przeniesienie rozmów na zespół trójstronny z udziałem przedstawicieli rządu.

    W rozmowie z portalem na początku lipca, związkowcy wyrazili nadzieję na bardziej konstruktywne rozwiązania:

    - Wielu pracowników, zwłaszcza tych z długim stażem, może mieć trudności ze znalezieniem nowej pracy. Spółka zapowiedziała, że oferuje odprawy w zależności od stażu pracy, ale związkowcy uważają, że to nie rozwiązuje problemu. Spółka szykuje 'poduszki' dla zwolnionych pracowników, ale my uważamy, że prezes zarządu powinien szukać pracy dla tych ludzi, a nie oferować odprawy - mówił Grzegorz Samek.

    Jak wyjaśniał 10 lipca p.o. prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka, spółka jest zadłużona, nie reguluje części zobowiązań, nie płaci dużej części faktur i wymaga gruntownych działań restrukturyzacyjnych, ale zachowuje płynność finansową. - Nie ma pomysłu upadłości, likwidacji albo zamknięcia. Celem działań obecnego zarządu jest naprawienie chorej sytuacji, w której znalazła się spółka we wszelkich aspektach: taborowym, finansowym, organizacyjnym -informował Wojewódka. Sanacja będzie oznaczała ochronę przed spłatą odsetek od zaległych płatności, spółka będzie mogła się wycofać z niekorzystnych kontraktów i będzie podlegała ochronie przed egzekucją. Jak zaznaczył, spółka w sanacji może startować w przetargach i je wygrywać, tak długo, jak będzie regulować składki na ubezpieczenia społeczne i podatki.

    Wojewódka podkreślił, że w ramach sanacji będzie przygotowany i wdrożony przez zarządcę sanacji plan restrukturyzacji PKP Cargo, natomiast wstępny plan został skierowany do sądu, który zdecyduje, czy otworzyć postępowanie sanacyjne. - Bez redukcji kosztów zatrudnienia nie jesteśmy w stanie uratować spółki, a na szali jest kilkanaście tysięcy miejsc pracy - ocenił.

    - Nie ma możliwości, żeby PKP Cargo upadło i nie upadnie. Od kiedy pojawiły się nowe władze w spółce wszystko idzie w kierunku wychodzenia na prostą, spółka wraca na dobre tory. Są nowe zamówienia, kilka dni temu PKP Cargo wygrało bardzo ważny przetarg na dostawę węgla z kopalni Bogdanka na 138 mln zł. Zarząd zabiega też o mniejsze zamówienia. Osobiście mi zależy, żeby porządkować sprawy w obszarze Ministerstwa Infrastruktury, którym kieruję - mówił w Radio Zet minister infrastruktury, Dariusz Klimczak.

    Zobacz także: Ponad 4000 pracowników do zwolnienia. Związkowcy PKP Cargo liczą na plan naprawczy

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-07-24 17:49:26 [185.117.85.*] id:1674855  
    Patryk100: Napisała postów [993], status [rozpisany/na] Reputacja
    To już PO nawet pociągi towarowe będzie sprzedawać naszym braciom zza Odry?

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2024-07-24 18:08:13 [194.29.183.*] id:1674857  
    toomy: Napisał postów [476], status [maniak] Reputacja
    PISuarom podziękuj zaszczany trollu
    [-2]
    2024-07-25 02:59:26 [176.7.197.*] id:1674866  
    yakuzja: Napisał postów [99], status [młodszy wyjadacz] Reputacja
    PKP Cargo olało sobie mniejszych klientów i przeszli do konkurencji. Tak niby było to właśnie zarządzane przez Morawieckiego.
    2024-07-24 17:27:56 [31.60.91.*] id:1674852  
    liberty: Napisał postów [5404], status [Szycha] Reputacja
    Podziękujcie śmieciom z POPIS którzy wpuścili ukraińskie koleje do Polski - czemu te śmiecie tak niszczą naszą gospodarkę i włażą w dupę nic nie znaczącej na świecie ukrainie? To przez aferę podkarpacką ? Poczytajcie na necie - są nagrania na polityków na ukrainie z tego co wyprawiali na Podkarpaciu

    Nick:
    Treść: