(Fot. Czytelnik)
Dokładnie 6 sierpnia otrzymaliśmy wiadomość od mieszkańca, który chciałby jeszcze skorzystać z siłowni na świeżym powietrzu podczas ciepłych dni. Chodzi o siłownię na rogu ulicy Ozimskiej i Jeleniogórskiej w Opolu.
"Zauważyłem, że w ostatnim czasie obszar ten jest zaniedbany - trawa jest niekoszona, a chwasty nieusunięte. Siłownia na świeżym powietrzu, która jest często odwiedzana przez mieszkańców, w tym dzieci, jest w bardzo złym stanie. Wygląda na opuszczoną i zniszczoną, co wpływa negatywnie na estetykę okolicy oraz bezpieczeństwo korzystających z niej osób.
Dodatkowo przez ten park dziennie przejeżdża kilkaset rowerów i przechodzi dużo ludzi. Stan zieleni otaczający siłownię oraz każdą uliczkę jest opłakany, co znacząco obniża komfort użytkowania tego terenu przez mieszkańców. Proszę o interwencję w tej sprawie."
Od razu dziennikarz redakcji 24opole podjął temat i wysłał mail do MOSiR.
Sprawa tyczy się siłowni na świeżym powietrzu oficjalnie zwanym "terenem rekreacyjnym" należącym do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu.
Obiekt ten jest mocno zarośnięty, a przyrządy do ćwiczeń tworzą płótno dla ulicznych twórców przeróżnych napisów i bohomazów.
Odpowiedzi w pierwszy dzień nie uzyskaliśmy. Po dwóch dniach udało nam się porozmawiać z dyrektorem placówki Marcinem Sabatem.
- Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zarządza ponad trzystoma tego typu obiektami na terenie całego miasta. Dbamy o każdy z nich. Bez wyjątku. Jednakże w sezonie letnim przyroda w każdej części miasta rozkwita tak samo. Nasze prace są przeprowadzane według harmonogramu ustalonego na podstawie używalności obiektów. Które najczęściej są używane te jako pierwsze są odświeżane czy modernizowane. Jednakże kiedy siłownia na skrzyżowaniu ulic Ozimskiej i Jeleniogórskiej doczeka się swojej kolejki, tego nie wiem.
Dyrektor przyznał jednak, że nie jest w stanie podać dokładnej daty, kiedy konkretnie ta siłownia zostanie odświeżona, odsyłając nas do osoby odpowiedzialnej za tereny rekreacyjne.
Pani kierownik Karolina Bilska-Andryszczyk z przyczyn zdrowotnych nie była dostępna. Musieliśmy poczekać do poniedziałku, gdy powróci do pracy.
Wczoraj udało naszemu dziennikarzowi nawiązać dialog z Panią kierownik w tej sprawie.
Podczas rozmowy z panią kierownik udało się ustalić naszemu dziennikarzowi, że już dziś ma coś się dziać w tej sprawie.
- Z tego co wiem to w dniu jutrzejszym ekipy sprzątające mają pojawić się na siłowni, w celu odświeżenia obiektu - mówi Bilska-Andryszczyk.
Na odpowiedź i konkretne działania ze strony Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu czekaliśmy od 6 sierpnia, ale mamy nadzieję, że zgłoszenie mieszkańca doprowadzi do poprawy stanu tej siłowni na świeżym powietrzu, by mogła dalej służyć opolanom w bezpieczny i komfortowy sposób.
Aktualizacja: Otrzymaliśmy informację, że dzisiaj teren został posprzątany. Można zatem korzystać!
