• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 846
    • Dodano: 2024-08-17 / 09:00
    • Komentarzy: 2

    Brzeg: Trwa walka o przetrwanie drzew

    (Fot. Brzeskie Centrum Medyczne)

    Brzeski oddział Ligi Ochrony Przyrody walczy o drzewa rosnące wokół brzeskiego szpitala. Jacek Monkiewicz, starosta powiatu brzeskiego zalecił wycinkę drzew w celu wprowadzenia inwestycji. Spór, jak na razie na poziomie wewnątrz miastowym trwa w najlepsze. Żadna ze stron nie zamierza odpuścić.

    Brzescy działacze Ligi Ochrony Przyrody nie chcą pozwolić na wycinkę choćby jednego drzewa czy krzewu. Teraz zagrożone są drzewa rosnące przy szpitalu znacznie dłużej niż placówka medyczna istnieje.

    Otóż drzewa znajdujące się wokół placówki medycznej są pozostałością po cmentarzu ewangelickim.

    Uważają, że wystarczy wprowadzić minimalne poprawki do projektu, a drzewa zostaną ocalone i będą mogły nadal dawać tlen i cień.

    - Zieleń wysoka na terenie szpitala stwarza komfort i pozytywnie wpływa na samopoczucie pacjentów i pracowników placówki szpitalnej. Jest również wizerunkiem miasta, a także producentem tlenu dla jego mieszkańców. - podkreśla szef LOP Jarosław Wierzbicki w oficjalnym piśmie złożonym do Starostwa Powiatowego w Brzegu.

    Według obrońców przyrody wystarczy, aby szpital usunął kilka miejsc parkingowych, a wtedy drzewa nie będą musiały ginąć. Drzewa, które są bardzo stare i dorodne. Rosną tam okazy kasztanowca białego, dęba szypułkowego, lipy drobnolistnej, klona zwyczajnego oraz inne cenne okazy.

    Działacze LOP odpowiedź od starosty Monkiewicza otrzymali, w której zarządca powiatu odpowiedział na wszelkie kwestie poruszone we wniosku działaczy.

    W oficjalnym piśmie starostwa odnoszącym się do wniosku złożonego przez Ligę Ochrony Przyrody podkreślił, że przeprowadzana wycinka będzie dotyczyła tylko drzew kolidujących z funkcjonowaniem projektowanej drogi pożarowej. Według niego, zasady usytuowania drogi pożarowej decydują, że pomiędzy budynkiem a drogą pożarową nie mogą znajdować się żadne stałe elementy zagospodarowania terenu, w tym także drzewa i krzewy o wysokości przekraczającej 3m.

    Starosta podkreśla, że brak wycinki drzew, która została zalecona przez Straż Pożarną może skutkować nieuzyskaniem pozwolenia na użytkowanie planowanej inwestycji.

    Jak na razie sytuacja nie znalazła jeszcze swojego rozwiązania.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-08-17 18:09:41 [83.4.56.*] id:1675315  
    dzony: Napisał postów [6580], status [VIP] Reputacja
    Qrw nie pesadzisz politycznych!!!!!

    Nick:
    Treść:
    2024-08-17 11:16:22 [31.60.75.*] id:1675312  
    M1974P: Napisał postów [14022], status [VIP] Reputacja
    Wyciąć pruchna i nowych nasadzić , potem afera że się łamią i mienie niszczą przy byle wicherku .

    Nick:
    Treść: