• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 3047
    • Dodano: 2024-08-19 / 14:43
    • Komentarzy: 0

    Zamiast iść do więzienia zamknął się w domu z amfetaminą

    (Fot. Policja Namysłów)

    Policjanci na jednej interwencji zatrzymali poszukiwanego do odbycia kary więzienia oraz zabezpieczyli niemal 300 gramów amfetaminy. Wszystko za sprawą 24-latka, który pomimo ciążącego na nim wyroku nadal łamał prawo. Mieszkaniec powiatu narkotyki przechowywał w mieszkaniu, w którym się ukrywał. Oprócz kary więzienia za wcześniej popełnione przestępstwa, musi się teraz liczyć z kolejnymi zarzutami. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

    Jednym z zadań policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego jest zatrzymywanie osób poszukiwanych. Mundurowi sprawdzają wytypowane wcześniej lokalizacje. Są to miejsca, gdzie mogą przebywać konkretni poszukiwani. Tak też było w minioną sobotę, 17 sierpnia 2024 .

    Policjantom z namysłowskiej "patrolówki" drzwi otworzył zaskoczony mężczyzna. Próbował on jeszcze zamknąć je w ostatniej chwili, ale nic to nie dało. Interweniujący mundurowi potwierdzili tożsamość 24-latka oraz fakt, że jest poszukiwany do odbycia kary więzienia za wcześniej popełnione przestępstwa. Policjanci postanowili jednak przyjrzeć się jeszcze dokładnie mieszkaniu, w którym mieszkaniec powiatu został zatrzymany.

    W pokoju obok funkcjonariusze znaleźli prawie 300 gramów amfetaminy. W woreczkach strunowych ten narkotyk schowany był w różnych miejscach. Podczas przeszukania policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego wspierali już kryminalni. 24-latek został zatrzymany również do wyjaśnienia tej sprawy. Oprócz kary więzienia za wcześniej popełnione przestępstwa, musi się teraz liczyć z kolejnymi zarzutami. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".