• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 5178
    • Dodano: 2024-10-04 / 08:59
    • Komentarzy: 3

    Skandal w Wodach Polskich. Pracownik zwolniony za wpis w sieci

    (Fot. Wody Polskie)

    Pracował w Wodach Polskich od wielu lat. Był kierownikiem działu analiz technicznych w Departamencie Gospodarki wodno-ściekowej. Wystarczył jeden wpis na X, aby doświadczony i zasłużony pracownik Wód Polskich stracił prace w ekspresowym tempie, i to bez możliwości jakiejkolwiek obrony.

    Grzegorz Waligóra nie ukrywa swojego zaskoczenia i ogromnego żalu.

    - Powodem mojego zwolnienia był jeden, rzekomo mój tweet, który został przedstawiony jako podstawa zarzutów. Nie miałem możliwości obrony i do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi na moje przedsądowe wezwanie do przywrócenia do pracy, w którym chciałem załatwić sprawę polubownie, przedstawiając moje stanowisko. Niestety, czasem to sąd pracy i prokuratura muszą zaświadczyć o niewinności - pisze na X Grzegorz Waligóra.

    Sytuacja zdaje się być nieco kuriozalna zważając na fakt, że Wody Polskie nie dały nawet cienia szans na rozmowę z Waligórą w celu wyjaśnienia tej sytuacji.

    Mimo tego były kierownik działu analiz technicznych nie kryje swojego żalu, wręcz broni Wody Polskie w sieci przed ewentualnym hejtem w jego sprawie.

    - Nie chcę opisywać całej sprawy bardziej szczegółowo, ponieważ pomimo tych wydarzeń, nadal mam szacunek dla urzędu, który reprezentowałem przez tak wiele lat, poświęcając również czas wolny na promowanie tej instytucji i spraw z nią związanych. I proszę Was, by ten wpis nie stał się przyczynkiem do hejtu na Wody Polskie - pisze na X Waligóra.

    Były pracownik Wód Polskich obalił również ewentualne powstanie plotek, że jego zwolnienie miałoby mieć cokolwiek wspólnego z efektami walki ze skutkami powodzi.

    - Chciałbym jednocześnie wyjaśnić, że moje zwolnienie, o ile mi wiadomo, nie miało związku z działaniami powodziowymi, jak niektórzy sugerują.
    W swojej pracy nie zajmowałem się wszakże takimi kwestiami. Moja aktywność w tym zakresie ograniczyła się do działań prywatnych, tj. udostępnienia kilku oficjalnych tweetów Wód Polskich oraz stworzenia dłuższego wpisu o niebezpieczeństwach związanych z zalaniem oczyszczalni ścieków, jak również przekazania ostrzeżenia z jednego z wodociągów - tłumaczy były kierownik.

    Czy jest jakakolwiek szansa na naprostowanie tejże sytuacji? Okaże się za jakiś czas.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-10-05 05:58:06 [194.29.183.*] id:1676493  
    toomy: Napisał postów [607], status [maniak] Reputacja
    Czas pokazał że PISuarowe zarządzanie nie działa.Zlikwidować

    Nick:
    Treść:
    2024-10-04 09:51:11 [178.43.254.*] id:1676458  
    Gaz: Napisał postów [5584], status [VIP] Reputacja
    Czemu się Rudy nie zwolni za bałagan w Polsce.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2024-10-04 12:44:09 [188.146.110.*] id:1676468  
    Mario-Opole: Napisał postów [1452], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    On nie ma honoru, nie wie co to sumienie. Tzn ma honor niemiecki