- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 723
- Dodano: 2024-10-17 / 14:37
- Komentarzy: 2
Rewitalizacja placu na ulicy Szpitalnej rozpoczęta
(Fot. Facebook Prezydenta Opola)
(Fot. Wizualizacja UM Opole)
Na ulicy Szpitalnej, tuż przy przejętym przez Urząd Miasta budynku powstaje kolejny, zielony, cichy zakątek w centrum miasta. Efektami rewitalizacji placu - jak informuje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, na swoich social mediach -będziemy mogli cieszyć się już za kilka dni.
Rewitalizację tego placu władze miasta Opola zapowiadały już jakiś czas temu. Jednak jak każdy projekt musiał się doczekać momentu do przejścia z trybu planowania w tryb realizacji.
Nie jest to skomplikowany proces, gdyż na placu przybędzie po prostu ławek, elementów małej architektury i zieleń. Tak, aby mieszkańcy w centrum miasta mogli skorzystać z cichego, spokojnego miejsca.
Dlatego na efekty nie będziemy musieli czekać tygodniami, a zaledwie kilka dni.
- Szykujemy kolejny zielony zakątek w Opolu. Rozpoczęła się rewitalizacja placu przy Szpitalnej. Efekty zobaczymy już za kilka dni - pisze włodarz Opola na Facebooku.
Także może jeszcze nie w tym, ale w następnym tygodniu będziemy mogli się cieszyć urokami złotej polskiej jesieni z nowopowstałego miejsca, na mapie Opola, przeznaczonego do relaksu i wyciszenia.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
liberty: Napisał postów [5454], status [Szycha]
To może teraz jakąś rewitalizacja i likwidacja miejsc parkingowych pod ratuszem żeby biurwy nie miały gdzie swoich aut postawić?