• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 3646
    • Dodano: 2024-11-06 / 08:57
    • Komentarzy: 0

    Riffem w raka, czyli charytatywny koncert dla Jacka Kasprzyka

    Koncert charytatywny dla Jacka Kasprzyka był mocnym rockowym wydarzeniem. Dla Opolskiego społecznika na scenie Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu publikę do czerwoności rozgrzewali Zberny3000, TSA MNKWL oraz Latające Biustonosze.

    Wydarzenie odbyło się wczoraj, w sali kameralnej NCPP. Impreza charytatywna rozpoczęła się o godz. 19.

    Część koncertową wraz z licytacjami prowadzili Maria Honka z Radio Doxa oraz Bartosz Wojtkowski, nasz redakcyjny kolega.

    Wydarzenie przyciągnęło do NCPP ponad 200 osób. Wszystko w jednym celu - pomóc Jackowi wygrać z nowotworem trzustki.

    Jako pierwsi na scenie zaprezentowali się panowie z Zberny3000. Tego zespołu opolskim fanom rocka przedstawiać nie trzeba. Panowie przejęli publikę i bawili się wspólnie ponad godzinę.

    A tuż po ich koncercie przyszedł czas na pierwszą licytację. Pierwszym przedmiotem zaprezentowanym podczas koncertu był autentyczny kombinezon Roberta Kubicy z autografem, a nawet dwoma - jeden na kombinezonie, drugi na kominiarce.

    Prowadzący, aby uatrakcyjnić licytację pokazali zastosowanie kostiumu w praktyce.

    Udało się to zrobić na tyle ciekawie, iż kostium za kwotę 813 zł wygrał prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski.

    Po licytacyjnych emocjach na naprawdę porządną lekcję mocnego rocka zabrali nas panowie z TSA MNKWL. Jako, że jest to zespół starej szkoły muzycznej, koncert nie trwał 40 czy 50 minut, a około półtora godziny co wycisnęło z ludzi ostatnie krople potu pod sceną.

    Jednak to nie był koniec emocji, gdyż przed ostatnim zespołem występującym, aby wesprzeć Jacka, udało się sprzedać kostkę gitarową zespołu Zberny3000. Licytację rozpoczęto od kwoty 50 zł, a finalnie kostka trafiła do ręki fanów zespołu za 500 zł.

    Na koniec miłym, ale równie energicznym akcentem przy swoich dźwiękach publikę zabawiały Latające Biustonosze.

    Już niedługo na Facebooku wystartuje specjalna grupa z licytacjami na rzecz zbiórki pieniędzy dla Jacka.

    Jacek Kasprzyk aktualnie przebywa już w klinice w Heildelbergu. Dziś zostanie przyjęty na oddział, jutro czeka go operacja.

    Jednak to nie koniec walki. Po operacji Jacka czekać będzie jeszcze długi okres rehabilitacji i dalszej walki o powrót do zdrowia. Zbiórka pieniędzy zbliża się do końca, ale to są jedynie środki na operacje. Potrzeba jeszcze wiele tysięcy złotych, aby zapewnić kontynuowanie leczenia po operacji.

    Każda wizyta w klinice to koszt 2.000 euro.

    Zdjęcie (1/31)

    (Fot. Yeva)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".