- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 1383
- Dodano: 2024-11-07 / 08:47
- Komentarzy: 6
Znów głośno wokół Imane Khelif po opublikowaniu wyników badań
(Fot. Instagram Imane Khelif)
Powracamy do tematu algierskiej pięściarki, która przez wielu uważana jest za mężczyznę. Francuski dziennik "Le Correspondant" opublikował raport wyników badań dwóch placówek medycznych informujące, że Imane Khalif posiada jądra wewnętrzne, łechtaczkę przypominającą penisa i zdeformowaną pochwę. Algierka zapowiedziała proces sądowy, a w sporze popierają ją światowe organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka.
W 2023 roku Imane Khelif została wykluczona z mistrzostw świata organizowanych przez federację IBA. Powodem wykluczenia były wyniki badań płci. Poinformowano wówczas, że u Algierki wykryto chromosom X i Y. W identycznej sytuacji znalazła się Lin Yu-Ting, która w Paryżu także sięgnęła po złoto, pokonując w finale Julię Szeremetę.
O Khelif znów zrobiło się głośno po publikacji w francuskim magazynie "Le Correspondant" artykułu z wynikami dwóch badań lekarskich, które rzekomo przeszła Khelif. Wynikało z nich, że Algierka nie ma jajników ani macicy, za to posiada jądra wewnętrzne, łechtaczkę przypominającą penisa i zdeformowaną pochwę. Dodatkowo zasugerowano, że jej rodzice są ze sobą spokrewnieni.
Dziennikarz francuskiego magazynu powołał się na dwie placówki medyczne - Kremlin-Bicetre w Paryżu i Mohamed Lamine-Debaghine w Algierze.
W artykule zasugerowano również, że MKOl znał wyniki tego raportu już w 2023 roku, jednak dopuścił pięściarkę do startów w igrzyskach olimpijskich na podstawie informacji zawartych w jej paszporcie.
Opublikowany przez "Le Correspondant" raport wywołał duże poruszenie. Szybko pojawiły się głosy podważające rzetelność tego źródła. Jak się okazuje materiał z Francji prawdopodobnie spotka się z mocną reakcją otoczenia Imane Khelif.
Niemiecki "Bild" otrzymał od przedstawicieli MKOl informacje, że Algierka planuje wstąpić na drogę sądową. W sporze 25-letnią pieśniarkę wspierają organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka - Amnesty International i Human Rights Watch.
Algierka niedługo po zakończonych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu podjęła kroki prawne wobec osób, które wypowiadały się na temat tej sytuacji podczas igrzysk. Teraz jeszcze ma zareagować prawnie na najnowsze doniesienia francuskich mediów.
MKOI odmawia jakiegokolwiek komentarza w tejże sprawie dopóki nie zakończy się ona na drodze prawnej i nie zapadnie oficjalny wyrok sądu. Jednakże przedstawiciele MKOI zapewnili, że są zasmuceni sytuacją w jakiej aktualnie znajduje się 25-letnia pięściarka z Algierii.
Sytuacja zdaje się nie mieć końca, a jaki będzie finał wojny na ścieżce sądowej, tego nie jest w stanie nikt przewidzieć.
Znów głośno wokół Imane Khelif po opublikowaniu wyników badań
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
Na następnej olimpiadzie będzie jeszcze więcej chłopów udających kobiety bezkarnie lejących ich po ostrzykniętych botoksem twarzach.