• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 550
    • Dodano: 2024-11-17 / 17:45
    • Komentarzy: 0

    Gwardia przegrała z Ostrovią.

    (Fot. FB/Gwardia Corotop )

    Opolanie ulegli gospodarzom różnicą trzech punktów.

    Blisko miesiąc kibice Corotop Gwardii Opole musieli czekać na powrót do rywalizacji o punkty swoich ulubieńców. Niestety, w Ostrowie Wielkopolskim podopieczni Bartosza Jureckiego musieli uznać rywali.

    Pierwszą bramkę rzucił Filip Wrzesiński, ale następnie do ataku ruszyli gospodarze. Ostrovia wykorzystywała nadarzające się okazje i między innymi dwukrotnej serii trzech trafień z rzędu, to miejscowi szczypiorniści wygrywali 18:13. Po zmianie stron również nie najlepiej się zaczęło dla Gwardzistów. Trzy gole z rzędu zdobyte od rozpoczęcia drugiej części gry przez Ostrovię, postawiły opolan w nieciekawej sytuacji. Przyjezdni odpowiedzieli jednak tym samym - i odrabianie pięciobramkowej straty zaczęło się na nowo. Niestety, była to misja nie udana - Gwardziści przegrali 30:33. Najlepszym rzucającym u opolan był Mateusz Wojdan - 10 goli, natomiast najlepszy u Ostrovii był Kamil Adamski, który trafiał do siatki aż trzynastokrotnie.

    Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Corotop Gwardia Opole 33:30 (18:13)
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".