- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 261
- Dodano: 2024-11-20 / 18:00
- Komentarzy: 2
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka
20 listopada obchodzimy Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka - dzień, który ma na celu zwrócenie uwagi na prawa najmłodszych oraz przypomnienie o konieczności ich ochrony i szacunku na całym świecie. Data ta nie jest przypadkowa. To właśnie 20 listopada 1989 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Konwencję o Prawach Dziecka, dokument, który stanowi fundament ochrony praw dzieci na poziomie międzynarodowym. Do dziś jest to najczęściej ratyfikowana umowa praw człowieka w historii.
Prawa dziecka - globalna perspektywa
Konwencja o Prawach Dziecka opiera się na czterech kluczowych zasadach: niedyskryminacji, najlepszego interesu dziecka, prawa do życia, przetrwania i rozwoju oraz poszanowania opinii dziecka. Dokument ten zapewnia dzieciom prawa do edukacji, ochrony przed przemocą, wyzyskiem, handlem ludźmi oraz gwarantuje dostęp do opieki zdrowotnej i odpowiednich warunków życia.
Mimo, iż Konwencja jest fundamentem ochrony praw dzieci, wciąż istnieją miejsca na świecie, gdzie najmłodsi są pozbawieni podstawowych praw. Konflikty zbrojne, ubóstwo, brak dostępu do edukacji i opieki zdrowotnej, a także wykorzystywanie dzieci do pracy i w konfliktach zbrojnych - to tylko niektóre z problemów, które wciąż wymagają międzynarodowej uwagi i działań.
Prawa dziecka w Polsce - wyzwania i postępy
Polska, będąc jednym z sygnatariuszy Konwencji o Prawach Dziecka, zobowiązała się do przestrzegania zapisów dokumentu i zapewnienia dzieciom pełnej ochrony ich praw. W naszym kraju sytuacja dzieci w wielu obszarach uległa poprawie na przestrzeni ostatnich kilku dekad. Wprowadzono szereg reform w zakresie edukacji, opieki zdrowotnej oraz systemu ochrony dzieci, a także wzmocniono instytucje, które zajmują się ich ochroną.
Jednak nadal istnieją wyzwania. Zjawiska takie jak przemoc w rodzinach, zaniedbanie dzieci, czy też ich wykorzystywanie w internecie, stanowią poważne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa i rozwoju. Polska stoi również przed wyzwaniem zapewnienia równych szans dla dzieci z różnych środowisk - zwłaszcza tych z rodzin ubogich czy marginalizowanych. Mimo licznych programów wsparcia, takich jak "Rodzina 500+" czy "Dobry Start", nierówności społeczne wciąż mogą wpływać na jakość życia i przyszłość wielu młodych Polaków.
Zgodnie z raportem Rzecznika Praw Dziecka z 2023 roku, jednym z kluczowych zagadnień w Polsce pozostaje także dostęp do psychologów i specjalistów, którzy mogliby wspierać dzieci w trudnych sytuacjach życiowych. Coraz więcej dzieci doświadcza zaburzeń emocjonalnych, depresji i lęków, a pomoc w tym zakresie nie zawsze jest wystarczająco dostępna.
Wnioski i wyzwania na przyszłość
Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka przypomina o tym, że dzieci są pełnoprawnymi obywatelami, którzy zasługują na szacunek, miłość, ochronę i możliwość rozwoju. To dzień, który nie tylko daje powód do radości z osiągnięć w zakresie ochrony praw dziecka, ale także skłania do refleksji nad tym, jak wiele jeszcze pozostaje do zrobienia, by każde dziecko, niezależnie od miejsca zamieszkania czy statusu społecznego, mogło żyć w warunkach sprzyjających jego pełnemu rozwojowi.
Polska, będąca jednym z krajów członkowskich ONZ, ma swoje sukcesy w zakresie ochrony praw dzieci, ale wciąż musi stawić czoła wyzwaniom, które pojawiają się wraz z rozwojem społecznym i technologicznym. Działania w kierunku lepszego wsparcia dzieci w kryzysowych sytuacjach, zwłaszcza w obszarze ochrony zdrowia psychicznego, wciąż pozostają na czołowej liście priorytetów.
Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka to doskonała okazja, by przypomnieć sobie o odpowiedzialności, jaka spoczywa na nas wszystkich - rządach, instytucjach, organizacjach pozarządowych, a także na każdym z nas - za zapewnienie najmłodszym bezpiecznego, zdrowego i pełnego szans życia.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Rickson77: Napisał postów [52], status [rozkręca się]
Tyle tylko, że teraz niby dorośli ludzie mają dzieci choć tak realnie to sami są głupsi niż dzieci.Więc dzieci posiadac nie powinni! Nie miałem żadnych praw.Przemoc była moja wieloletnią codziennością od 11 roku życia. Opieka zdrowotna polegała na karaniu mnie za jakąkolwiek chorobę.Ale dzięki temu wyrosłem na człowieka z empatią oraz umiem sobie radzić w różnorakich sytuacjach.Fakt poryło mnie, ale jestem za to wdzięczny bo dostrzegam swoją wartość, która wynika właśnie też z tego porycia.Wartość choćby wyrażoną w empatii.Ale nie tylko w niej.Nie potrzebuję i nie potrzebowałem też żadnych psychologów czy terapeutów.Radzę sobie dobrze sam choć mam w życiu takie przeszkody, że większość psychologów by od tego szybko zachorowała na swoją głowę.A gadanie o prawach dziecka i jednocześnie psycho-pedofilskie ograniczanie najmłodszym dostępu do finek do gry w noża oraz huśtawek do huśtania do podbitki to przecież łamanie podstawowych praw dziecka.I jeszcze ludzie pilnują dzieci jakby im coś groziło.A za moich czasów nikt się tak nie przejmował.Ludzie żyli bardziej naturalnie i zdrowo.Zamiast poczucia wartości młodzi, szczególnie chłopcy, stają się tchórzliwi i jacyś inni i niepewni.Moim zdaniem podstawowym prawem dziecka powinna być dyscyplina oraz jeszcze dyscyplina.Ludzie są coraz bardziej egoistyczni i roszczeniowi.Psychologowie nie dostrzegli, że od małego trzeba tak "sformatować" ego człowieka by ten stał się silny i mocny oraz empatyczny a nie rozpieszczony i słaby.A dzieci coraz słabsze i fizycznie i psychicznie.Porąbało się w głowach niby mądrym ludziom i psychologom i to aż do poziomu DNA dotarło i tam sieje okropne spustoszenie. Ci co mają dziś 5 a nawet 10 lat już w większości swoich dzieci mieć nie będą.Właśnie też przez chore prawa dziecka.Rosjanie coś w tym zakresie już zmienili. Zauważyli, że się coś pomyliło tym współczesnym niby dorosłym.Dużo można by o tym pisać....