Chwilę po północy przypadkowy przechodzień, idący Mostem Sybiraków usłyszał wołanie o pomoc. Zauważył, że na lodowej tafli w Odrze klęczy kobieta. Mężczyzna wezwał ratowników. Strażacy przy użyciu drabinki i asekuracji liną sprowadzili kobietę na brzeg. - Poszkodowana klęczała na cienkiej tafli lodu, pod którą był konar drzewa. Prawdopodobnie to właśnie gałąź utrzymywała krę w miejscu - tłumaczy dowódca akcji ratowniczej asp. Grzegorz Czerniecki. Zmarznięta i przemoczona 34-latka została odwieziona do szpitala, gdzie przebywa na obserwacji.
- Dzień wcześniej zaginięcie kobiety zgłosiła na policję jej siostra. Na razie nie wiemy, jak kobieta znalazła się w rzece - informuje Aleksandra Mękal-Wnuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Materiał video - www.24opole.pl
Materiał w Teleexpresie - TVP 1:
Materiał w Prosto z Polski - TVN24:
VIP: Napisał postów [1791], status [Szycha]
Ten film pokazuje jak codziennie strażacy ryzukują własne życie by ratować czyjeś życie i nieważne,czy ten ktoś jest chory,brudny,bogaty,biedny itd.Wielki szacunek dla wszyskich strażaków,którzy ocalili życie tej kobiety.