- Autor: BKamiński
- Wyświetleń: 1466
- Dodano: 2024-12-08 / 18:50
- Komentarzy: 2
Zwycięstwo Odry Opole na koniec roku!
Opolanie zdobyli zwycięską bramkę w 90 minucie.
Męczarnie Odry w Siedlcach. Opolanie pokonują tamtejszą Pogoń 1:0-a, choć styl gry nie porywał.
O tyle było to ciekawie zapowiadające się widowisko, że na ławce Pogoni zasiadał były szkoleniowiec niebiesko-czerwonych, Adam Nocoń. O tym jak darzony jest szacunkiem ten trener wśród kibiców, świadczył fakt, że znajdujący się tam fanatycy Odry skandowali nazwisko Noconia. Jeśli chodzi o samo spotkanie - w 1-ej połowie, mimo trzech strzałów celnych Odry, to żaden poważnie nie zagroził bramce gospodarzy. Ci, także nie znaleźli sposobu na defensywę opolan.
Druga połowa - trochę żywsza, trochę więcej walki w środku pola, a w 72-ej minucie mógł wyprowadzić na prowadzenie Prikryl, ale dobrze spisał się golkiper Pogoni. I tuż przed końcem podstawowego czasu gry ławka Odry wyskoczyła z radości - Jakub Szrek spróbował uderzenia z 18 metrów, a piłka po rikoszecie wpadła do siatki rywali. Jednak w doliczonym czasie gry, siedlczanie mogli wyrównać, ale kapitalną interwencją popisał się Adam Wójcik i uchronił Odrę przed stratą punktów.
Pogoń Siedlce - Odra Opole 0:1 (0:0)
Bramka - Jakub Szrek 90'
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Mario1: Napisał postów [1272], status [zrobił/a karierę]
Wygrali jak to się mówi psim swędem,sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki dla pogoni w ostatnich sekundach meczu.