• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 3214
    • Dodano: 2025-01-13 / 09:00
    • Komentarzy: 0

    Motocyklowe wyzwanie Magdaleny Plich już za 24 stycznia

    Magdalena Plich, motocyklistka i influencerka już 24 stycznia podejmie sportowe wyzwanie - wjazd motocyklem sportowym na szczyt stoku narciarskiego na Czarnej Górze. Pomysł narodził się z inspiracji Marciem Marquezem, który dokonał takiego wjazdu. Opolanka ,kochając adrenalinę postanowiła również podjąć się takiego sportowego wyzwania.

    Przygotowania do ekstremalnej jazdy jednośladem trwają w najlepsze.

    - Jesteśmy na etapie końcowym składania motocykla, który został specjalnie przystosowany do tego typu wjazdu. Największą uwagę skupiliśmy na oponach, do których zostały dołożone kolce. Mają one pomóc w uzyskaniu przyczepności do lodu i śniegu - mówi Magdalena Plich.

    Wjazd na sam szczyt stoku narciarskiego wiąże się z zaawansowaną techniką kierowania jednośladem. Jednak dla pochodzącej z Opola motocyklistki większym problemem są obawy przed warunkami atmosferycznymi.

    - Bardziej stresuje się tym czy pogoda dopiszę niż samym wjazdem. Wjazd będzie możliwy tylko przy ujemnej temperaturze, kiedy nawierzchnia stoku będzie lekko oblodzona - komentuje Plich.

    Jak przyznaje, sama bohaterka pomysł narodził się spontanicznie.

    - Co do pomysłu to narodził się on całkiem przypadkiem. Trafiłam w internecie na nagranie, w którym to Marc Marquez jeździ po stoku narciarskim. Kocham adrenalinę i wyzwania dlatego chciałam spróbować czegoś podobnego. Rzuciłam temat do Kawasaki Polska z którym współpracuje i tak narodził się temat - opowiada influencerka.

    Magdalena Plich w przeszłości była zawodową kolarką z 12-letnim stażem.

    - Jestem byłą mistrzynią Polski w kolarstwie szosowym. Zdobyłam też kilkadziesiąt innych tytułów w ramach rywalizacji mistrzostw Polski. Motocykle kręciły mnie od zawsze za sprawą mojego taty, który jest pasjonatem. Tak naprawdę z motocyklami miałam styczność jak pamiętam od zawsze - opowiada Plich.

    Do wjazdu pozostało 11 dni. Przygotowania każdego dnia są niezwykle intensywne.

    - Aktualnie są wyłącznie treningi wydolnościowe i sprawnościowe. Pierwsza wersja opon nie spełniała naszych oczekiwań dlatego postanowiliśmy wydłużyć wkręty ,aby lepiej trzymały nawierzchni - opowiada motocyklistka.

    Wjazd na stok pomimo wielu przygotowań będzie wyczynem z gatunku tych "w ciemno".

    - Motocyklem nie mamy gdzie tego przetrenować. Dlatego to będzie jechanie w ciemno - komentuje Magdalena Plich.

    Poczynania i aktualne ruchy sportowe motocyklistki można obserwować na Jej Instagramie.

    Do tematu powrócimy, gdy Magdalena będzie już tuż przed startem.

    Zdjęcie (2/4)

    (Fot. mat. prasowy)

    Patronat 24opole
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".