(fot. Gov)
Odcinkowy pomiar prędkości został wprowadzony w Polsce pod koniec 2015 roku. Od tego czasu w kraju zainstalowano już kilkaset takich urządzeń. Rok 2025 ma być kolejnym intensywnym etapem rozbudowy tego systemu. Został on stworzony, aby zmusić kierowców do przestrzegania dozwolonej prędkości na całej długości kontrolowanego odcinka. Każdy odcinek, na którym odbywa się pomiar, jest oznaczony znakami D-51a - "Automatyczna kontrola średniej prędkości" oraz D-51b - "Koniec automatycznej kontroli średniej prędkości". Kierowcy, którzy przekroczą prędkość na tych odcinkach, mogą otrzymać mandat w ciągu 180 dni od momentu ujawnienia wykroczenia.
GITD opublikował dwie listy odcinków dróg, na których w 2025 roku zainstalowane zostaną nowe kamery. Pierwsza z nich, lista podstawowa, wskazuje na odcinek autostrady A4 pomiędzy węzłem Opole Zachód a MOP-em Prószków. Na liście rezerwowej znajdują się inne istotne odcinki, w tym fragment autostrady A4 przebiegający przez powiat krapkowicki, a dokładniej od węzła Krapkowice do MOP-u Góra Świętej Anny. Dodatkowo, na liście rezerwowej znajdują się odcinki A4 od węzła Brzeg do Opole Zachód oraz od węzła Strzelce Opolskie do węzła Łany, a także droga DK46 pomiędzy Opolem a Nysą w okolicach Dąbrowy.
Planowane rozpoczęcie montażu pierwszych urządzeń zaplanowane jest na połowę 2025 roku, a całkowity koszt instalacji szacowany jest na około 85 milionów złotych.
Polpha: Napisał postów [9720], status [VIP]
180 dni na mandat.... właśnie tak kilka lat temu straciłem prawo jazdy. Auto z leasingu i przyszła mi nagle kumulacja 27 pkt..