Fot. Policja
26 lutego funkcjonariusze krapkowickiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowego forda. Podczas badania trzeźwości okazało się, że 62-letni kierowca ma w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał prawa jazdy - od 2023 roku obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez Sąd Okręgowy w Opolu.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości sąd może orzec karę do 2 lat więzienia.
Od 14 marca 2024 roku obowiązują zaostrzone przepisy dotyczące jazdy pod wpływem alkoholu. Zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego sądy mogą orzekać przepadek pojazdu nietrzeźwego kierowcy. Dotyczy to m.in. sytuacji, gdy zawartość alkoholu w organizmie przekracza 1,5 promila lub sprawca był już wcześniej skazany za jazdę po alkoholu i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jeśli auto nie stanowiło wyłącznej własności sprawcy, sąd może zasądzić przepadek jego równowartości.
Zaostrzenie kar ma na celu skuteczniejszą walkę z nietrzeźwymi kierowcami i zwiększenie bezpieczeństwa na drogach.
Krzycho: Napisał postów [5324], status [VIP]
Jak widać idiotów nadal nie brakuje. Auto na złom a jego zamknąć. Tylko wtedy będzie pewność, że przez jakiś czas nie wsiądzie "na bani" do samochodu.