(Fot. Archiwum)
Do pierwszego odkrycia doszło w niedzielę 16 marca, przed godziną 14. Mieszkaniec spacerujący nad rzeką zauważył ludzkie szczątki i natychmiast wezwał policję. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy, technika kryminalistyki oraz prokuratora.
- Na polecenie prokuratora szczątki zostały zabezpieczone. Policjanci przeszukiwali pobliski teren w poszukiwaniu pozostałych fragmentów ciała. Te działania były dziś kontynuowane wraz ze strażakami - informowała mł. asp. Magdalena Nakoneczna, oficer prasowy KPP Kędzierzyn-Koźle.
W poniedziałek policyjni nurkowie odnaleźli kolejną część ludzkiego ciała w rzece. Śledczy analizują, czy szczątki mogą należeć do osoby zaginionej.
- Trwają działania mające na celu powiązanie ujawnionych szczątków z osobą być może poszukiwaną. Nie wykluczamy, że ciało mogło zostać przyniesione przez wody Odry, także z Czech. Zostaną przeprowadzone oględziny zabezpieczonych fragmentów ciała przez biegłego. Mamy jednak świadomość, że fragmentaryczność szczątków może utrudniać ustalenie mechanizmu śmierci - informuje Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Śledztwo w tej sprawie jest w toku. Policja nie ujawnia na razie dalszych szczegółów.
