(Fot. Archiwum)
Opolskie zoo poinformowało o wprowadzeniu dodatkowych procedur bioasekuracyjnych. Decyzja została podjęta w odpowiedzi na realne zagrożenie związane z rozprzestrzenianiem się pryszczycy - choroby zakaźnej, niegroźnej dla ludzi, ale bardzo niebezpiecznej dla zwierząt, zwłaszcza kopytnych.
Na teren ogrodu zoologicznego nie wolno wnosić żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego - takich jak wędliny, sery czy inne przekąski tego typu. Przed wejściem do wolier obowiązkowe jest przejście przez maty dezynfekcyjne oraz dezynfekcja rąk. Zoo apeluje także o zachowanie dystansu wobec zwierząt - nie należy ich karmić ani dotykać.
Jak informuje placówka, wirus pryszczycy może być przenoszony na butach, ubraniach i różnego rodzaju sprzęcie. Dlatego tak istotne są wprowadzone zabezpieczenia. Procedury zostały zatwierdzone przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, z którym zoo pozostaje w stałym kontakcie.
Równolegle monitorowane są również inne zagrożenia epizootyczne, w tym ptasia grypa i choroba niebieskiego języka. Lekarze weterynarii zatrudnieni w zoo pozostają w bieżącej współpracy z kolegami z innych ogrodów zoologicznych, wymieniając się doświadczeniami i informacjami.
