- Autor: Mat
- Wyświetleń: 6383
- Dodano: 2014-11-01 / 08:00
- Komentarzy: 57
Wszystkich Świętych wczoraj i dziś
Święto Zmarłych – dzień w którym wspominamy tych, którzy odeszli i odwiedzamy ich groby – ma wymiar powszechny i celebruje się je w kościele katolickim na całym świecie. Datę 1 listopada wyznaczył papież Grzegorz IV w 837 roku ale niewiele osób wie, że wcześniej Wszystkich Świętych obchodzone było w maju. Jakie tradycje związane z tym świętem przetrwały do dziś, a których nie kultywuje się już od dawna?
Sięgając do historii Wszystkich Świętych okazuje się, że pierwotnie uroczystość tę obchodzono w maju, który był miesiącem poświęconym zmarłym. Właśnie wówczas wypadało bowiem starożytne święto Lemuraliów - ku czci złych duchów. To właśnie z tego powodu w tradycji ludowej funkcjonuje szereg przesądów związanych z majem. Wśród nich przoduje przestroga przed organizowaniem majowych ślubów – która obecnie odeszła już w naszym kraju do lamusa. W 731 roku Wszystkich Świętych zostało przeniesione przez papieża Grzegorza III z 13 maja na 1 listopada. Od tamtego czasu uroczystość zyskała również wymiar powszechny.
Skąd owa zmiana w kalendarzu? Uważa się, że mogła być spowodowana względami praktycznymi, bo Rzym miał spore kłopoty z wyżywieniem ogromnych ilości pielgrzymów w okresie wiosennym. Nie bez przyczyny pozostawały też względy ideologiczne a więc konkurencja z pogańskim świętem obchodzonym 31 października. W 837 roku Grzegorz IV rozporządził aby 1 listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników, ale wszystkich świętych kościoła katolickiego.
W Polsce 1 listopada jest jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu i ma wyjątkowy charakter. Wszystkich Świętych jest ustawowo dniem wolnym od pracy. Właśnie 1 listopada ludzie odwiedzają groby bliskich, często podróżując przy tym po całym kraju. Największe nekropolie odwiedza dziennie po kilkaset tysięcy osób. Na znak pamięci o zmarłych na płytach nagrobnych zapalają znicze i świeczki oraz składają okolicznościowe wieńce czy wiązanki. Jest to czas zadumy i refleksji nad przemijaniem. Trzeba jednak wiedzieć, że dzisiejszy wymiar 1 listopada znacznie różni się od tego z czasów obrzędów ludowych.
W kilku miejscach Polski przetrwał jeszcze zwyczaj karmienia dusz zmarłych, przybyłych w tym dniu z zaświatów na ziemię. W tym celu zostawiano na stole chleb z masłem lub cały obiad. 1 listopada specjalnie wypiekanym chlebem dzielono się także z żebrakami modlącymi się za dusze zmarłych. Chleb w zależności od regionu posiadał swoją nazwę i był "Powałką", "Petryczką", "Zaduszką" lub po prostu "Chlebem Umarłych". W czasach PRL system komunistyczny czynił duże zabiegi aby 1 listopada nadać charakter świecki i dlatego nazywano go dniem Wszystkich Zmarłych.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Lukrecja83: Napisała postów [3580], status [VIP]
a kiedy poganie świętowali swoje Dziady zawsze dzielili się w tym dniu jedzeniem z umarłymi i zostawiali je dla biednych. Poganie nie mieli problemu z żebrakami ale już chrześcijaństwo, które nie mogło sobie z niczym poradzić i zmałpowało wszystkie obecne święta od pogan, ze wszystkim miało i ma problemy.