- Autor: Mat
- Wyświetleń: 3020
- Dodano: 2011-07-17 / 21:12
- Komentarzy: 30
Kolejarz wygrywa z Ostrovią. Mitko liderem drużyny
W meczu 12. kolejki II ligi żużlowej, na stadionie przy ulicy Wschodniej w Opolu, zmierzyły się ze sobą miejscowy Kolejarz i murowany faworyt do awansu Lubawa Litex Ostrów Wielkopolski. Wygrana w niedzielnym spotkaniu była szansą dla gospodarzy, na „przeproszenie” kibiców za przegraną w Rawiczu. I trzeba przyznać, że Kolejarze stanęli na wysokości zadania wygrywając 52:37.
Nastroje przed spotkaniem z popularną Ostrovią w ekipie z Opola do najlepszych nie należały. Podczas piątkowego treningu, kapitan zespołu, Adam Czechowicz doznał groźnego upadku. Pęknięty obojczyk wykluczył go z niedzielnego meczu. - Adam będzie pauzował przynajmniej przez 3 tygodnie. Oprócz urazu obojczyka ma też stłuczone płuca i oddycha z problemami – mówi Jerzy Drozd, prezes Kolejarza. - W niedzielnych zawodach zastąpił go Marcin Rempała – dodaje.
Jokerem w talii zawodników trenera Andrzeja Maroszka miał być Travis McGowan. Australijczyk, który miał stanowić o sile opolskiego zespołu w trwającym sezonie, już na jego początku nabawił się kontuzji, która wykluczyła go ze startów aż do niedawna. W niedzielę McGowan zadebiutował w barwach Kolejarza. I z pewnością swój występ zaliczy do udanych. Zgromadził w sumie 12 oczek, trzykrotnie przyjeżdżając na metę jako pierwszy.
Zachwalania Australijczyka nijak ma się jednak do oceny formy jaką zaprezentował podczas niedzielnych zawodów Michał Mitko. Niekwestionowany lider Kolejarza w tym sezonie, będący na fali sukcesów także w innych dyscyplinach motorowych (wygrał w ubiegły weekend Amatorski Rajd Samochodowy o Puchar Prezydenta Miasta Wodzisławia Śląskiego) był dla zawodników z Ostrowa poza zasięgiem. Mitko wygrał wszystkie swoje biegi i zgarnął komplet 15 punktów dla Kolejarza.
Niedzielne zawody od początku były bardzo wyrównane. Po ósmym biegu obie drużyny dzieliła różnica zaledwie punktu. Jednak właśnie w 9 odsłonie do swojego 3 startu wyjechał Michał Mitko w parze z Marcinem Rempałą. Kolejarze odjechali Andiejowi Charczence i Adrianowi Gomólskiego i wygrali bieg 5:1. Od tego momentu przewaga gospodarzy stale rosła. Po 11 biegu, jak łatwo się domyślić, także z udziałem Mitko, Kolejarz prowadził już 37:38. Goście próbowali jeszcze poderwać się do walki w kolejnej odsłonie zawodów – wygrał ją Mariusz Węgrzyk, ale bieg i tak zakończył się remisem, a dwa kolejne za sprawą dobrej jazdy McGowana, padły łupem miejscowych 5:1 i 4:2.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bogdan1204: Napisał postów [1402], status [zrobił/a karierę]
no nawet