(Fot. TOZ Opole)
- Zadzwonił do nas mieszkaniec Chróściny, twierdząc że dokonał makabrycznego znaleziska. Na dowód wysłał zdjęcia, które potwierdziły jego słowa – mówi Agata Klimek, prezes Opolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Udało nam się ustalić, że w workach, z których część była rozdarta, znajdowały się dwa dorosłe psy, amstaf i owczarek niemiecki, a także szczenięta. Oprócz tego mężczyzna podejrzewał, że wśród tych szczątków znajduje się ludzka noga. Zgłoszenie natychmiast przekazaliśmy policji – dodaje.
Informację o znalezieniu ludzkich szczątków potwierdza opolska policja. - Faktycznie na miejscu tego znaleziska znajdowała się ludzka noga, a dokładniej stopa i część piszczelowa. W związku z faktem ujawnienia ludzkich szczątków sprawą zajęła się już prokuratura – informuje nadkom. Maciej Milewski, rzecznik opolskiej policji.
- Cały czas ustalamy źródło tego znaleziska. Prawdopodobnie osoba bądź firma, która zbierała te szczątki porzuciła worki wraz z zawartością. Może na to wskazywać fakt, że oprócz martwych psów i wspomnianej nogi, znajdowały się tam też inne odpady organiczne – podkreśla nadkom. Milewski.
prawdziwy: Napisał postów [1105], status [stały bywalec]
jak mozna tak potraktowac bezbronne zwierzaki