(fot: ratownictwo.opole.pl)
Jadący z ogromną prędkością kierowca Renault Laguny w niedozwolonym miejscu rozpoczął manewr wyprzedzania skręcającego w lewo Opla Corsy. Po otarciu się o Corsę kierowca Renault stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi oraz na pobocze i do przydrożnego rowu. Po odbiciu się od skarpy Laguna przeleciała nad płotem posesji, uderzyła w billboard reklamowy a następnie przeleciała nad kolejnym płotem spadając na podwórko posesji. Samochód roztrzaskał przydomową altankę, po czym odbijając się od ziemi, ponownie "wzniósł" się w powietrze uderzając w dach kolejnego budynku na wysokości 4,5 metra nad ziemią, po czym zsunął się po ścianie budynku lądując kołami w górę do ogródka demolując betonowe ogrodzenie.
Jako pierwsi pomocy poszkodowanemu kierowcy Renault udzielili mieszkańcy okolicznych domów oraz przejeżdżający kierowcy. Niewiarygodnym wydaje się, że w wypadku został on jedynie niegroźnie ranny. Pogotowie ratunkowe zabrało go do szpitala.