Karolina Kobrzak przy cmentarzu na Półwsi sprzedaje chryzantemy. Na brak klientów nie narzeka.(Fot: Dżacheć)
Cena nie jest decydującym kryterium, jeśli idzie o przygotowania do 1 listopada. Tak przynajmniej twierdzą handlarze których spotkaliśmy obok cmentarza na opolskiej Półwsi. - W pierwszej kolejności zawsze zwracają uwagę na to jak kwiat wygląda, jeśli się podoba to płacą wskazaną ceną, targi zdarzają się niesłychanie rzadko – mówi Karolina Kobrzak z Opola. Na stoisku z kwiatami pomaga swojemu chłopakowi, który prowadzi interes. - Schodzą praktycznie kwiaty we wszystkich cenach, i te za 5 złotych i te największe za 20 zł, dużo osób zaopatruje się wcześniej, bo nie jest tajemnicą, że 1 listopada ceny skaczą o kilka złotych w górę – dodaje. W ubiegłym roku w ciągu kilku dni sprzedaży przed 1 listopada i w trakcie samego święta zmarłych, ze straganu na którym sprzedawała zniknęło ponad 600 chryzantem.
Nie mniejszy ruch notują stoiska ze zniczami. - Nie potrafię skalkulować ile sztuk sprzedaliśmy w ubiegłym roku, ale zarobiliśmy na sprzedaży tylko w okresie 1 listopada jakieś 20 tysięcy złotych – mówi Ryszard Rzepka, współwaściciel stoiska. - Najtańszego znicza można u nas kupić już za 1,50 zł, najdroższe chodzą po 35 złotych. O tym ile sprzedajemy decyduje pogoda, jeśli jest bezdeszczowa to towaru schodzi bardzo dużo. Wielu klientów kieruje się też gustami. W tym roku furorę robią znicze z matowego szkła – dodaje. Za takiego znicza trzeba już zapłacić około 8 złotych.
Oszczędni, a dokładniej mówiąc – bardziej samodzielni – Opolanie są w kwestii sprzątania grobów. - Za taką usługę trzeba u nas zapłacić od 50 do 80 złotych, w zależności od wielkości pomnika i stopnia jego zanieczyszczenia – mówi Alicja Stelmach z zakładu pogrzebowego Orion. - Klientów jednak nie ma zbyt wielu. Na ogół są to te same osoby, które mieszkają daleko od Opola i o grobach przypominają sobie przy okazji 1 listopada. Większość dba o pomniki regularnie i nasza pomoc jest zbędna – podsumowuje Stelmach.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
a ja mam gdzies ten caly biznes i jade dzis w nocy do egiptu odpoczne od was troche hehe