Strażnicy cieszą się z nowego zaplecza socjalnego komendy. Do dyspozycji mają m.in przestronną szatnię a także aneks kuchenny.
Dzisiaj komendant Straży Miejskiej w Opolu złożył uroczystu meldunek rozpoczęcia pracy w nowej siedzibie. - Towarzyszy nam wielka radośc i satysfakcja bo zaczynamy pracę w obiekcie na miarę XXI wieku – mówił Grzegorz Bukowski. - Pamiętam jak komendant przed rozpoczęciem remontu opowiadał mi o warunkach w poprzedniej komendzie, podobno sprawiały że strażnicy chętnie chodzili na patrole – żartował Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. - Teraz warunki będą naprawdę godne. Gratuluję nie tylko strażnikom, ale przede wszystkim mieszkańcom, bo dostają tak doposażone i ważne ogniwo bezpieczeństwa w mieście – dodał.
Na wspomniane ogniwo bezpieczeństwa składa się kompleks budynków przy ulicy Reymonta, gdzie wcześniej mieściła się siedziba spółdzielni mieszkaniowej Feroma. Wszystkie pomieszczenia zostały przygotowane od stanu surowego. Prace trwały od marca tego roku. - Efekt robi wrażenie, zwłaszcza ta przestrzeń, której tak brakowało w poprzedniej komendzie – mówi st. insp. Leszek Gawroński. - Obiekt jest też bardzo bardzo nowoczesny, najbardziej cieszy nas zaplecze socjalne, to mamy z prawdziwego zdarzenia – podkreśla. Do dyspozycji strażników są szatnie a także aneks kuchenny z jadalnią. W poprzedniej komendzie wszystko mieściło się w jednym pomieszczeniu. - Wydział patrolowy bardzo chwali sobie też zaplecze sanitarne, strażnicy mają do dyspozycji choćby prysznice – dodaje Gawroński.
Strażnicy zapewniają, że zmiany na lepsze w komendzie odczują też mieszkańcy Opola. Dyżurka jest bardzo przestronna, a nowością w porównaniu do poprzedniej komendy jest specjalne stanowisko obsługi petenta, przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych. W budynku znajduje się też część konferencyjna przeznaczona do organizacji szkoleń. To właśnie tutaj część teoretyczną kursu samoobrony odbędzie 60 kobiet z Opola. Co ważne, do nowej komendy można dostać się zarówno od strony ulicy Reymonta jak i 1 Maja.
Grzesz_nick: Napisał postów [4], status [żółtodziób]
Pierwsze posunięcia Straży Miejskiej!!! Już wymyślono jak utrudnić życie mieszkańcom budynku przy ul. 1 Maja przez którego podwórko mają wjazd do bazy. Zlikwidowano część zieleni w celu poszerzenia dojazdu. Mieszkańcy jakoś to znieśli. Obecnie ustawiono NA PODWÓRKU znaki zakazu zatrzymywania się. Śmieciarka potrafiła wjechać a oni nie. Cóż ale trzeba zdjąć nogę z gazu a tak można wpadać na podwórko z 50/h. Już strach wypuścić dziecko bo nie wiadomo kiedy debile w mundurkach ci je przejadą. Co ciekawe - znaki ustawiono w sobotę po południu - nie wcześniej bo nie daj boże mieszkańcy zrobiliby borutę w trakcie otwarcia na oczach mediów. Puki co niema znaku strefy ruchu więc będe parkował normalnie tak jak do tej pory i niech mnie cmokną.