- Autor: Greg
- Wyświetleń: 6445
- Dodano: 2011-11-23 / 10:40
- Komentarzy: 22
Uwaga na śmiertelny czad
Nie można go zobaczyć ani poczuć, dlatego nazywany jest "cichym zabójcą". Co roku w trakcie sezonu grzewczego zbiera śmiertelne żniwo. Tlenek węgla, popularnie znany jako czad.
- W tym sezonie grzewczym na terenie województwa strażacy podjęli 9 interwencji, gdzie potwierdziła się obecność czadu w pomieszczeniu. Mieliśmy także kilkadziesiąt zgłoszeń, po których sprawdzeniu okazało się, że tlenku węgla w powietrzu nie ma - mówi mł. bryg. Leszek Koksanowicz, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Opolu. W minioną niedzielę w Pawłowie pod Brzegiem tlenkiem węgla podtruła się 5-osobowa rodzina - stężenie czadu niemal 10-krotnie przekraczało tam normę. Przyczyną był brak wentylacji w pomieszczeniach, gdzie zainstalowane były piece gazowe.
Tlenek węgla jest szczególnie niebezpieczny, bo jest gazem bezbarwnym i bezwonnym. Gdy go wdychamy, szybko przedostaje się do krwioobiegu, uniemożliwiając prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi do wszystkich narządów.
Strażacy przypominają, by korzystając z pieca na węgiel lub drewno regularnie dokonywać okresowych przeglądów (najlepiej nie rzadziej niż raz na trzy miesiące), a gdy do ogrzewania służy nam gaz ziemny lub olej opałowy przeglądy powinny być wykonywane przynajmniej raz na pół roku.
Typowe objawy zatrucia tlenkiem węgla to bóle głowy, zmęczenie, senność oraz trudności z oddychaniem. Zatruty czadem człowiek traci zdolność oceny zagrożenia, co powoduje że nie stara się uciec z pomieszczenia czy otworzyć okien.
- Większość osób ma już nowe, szczelne okna które zakłócają prawidłową cyrkulację powietrza. W domach, które są ogrzewane inaczej niż centralnym ogrzewaniem powinniśmy pamiętać o stosowaniu tzw. mikrowentylacji okien oraz drzwi - apelują strażacy.
Niedozwolone jest też zasłanianie kratek wentylacyjnych, ale pamiętajmy też o regularnym czyszczeniu. Dla bezpieczeństwa własnego i swoich bliskich warto także kupić czujkę tlenku węgla - to niewielkie urządzenie, które gdy tylko wykryje niebezpieczną ilość czadu, natychmiast wzbudzi głośny alarm. Kosztuje zaledwie kilkadziesiąt złotych.
- Dwa lata temu w sezonie grzewczym tlenkiem węgla śmiertelnie zatruło się 6 osób, rok temu czad uśmiercił 7 osób. W tym roku jedna ofiara śmiertelna była w lipcu - osoba kąpiąca się w łazience korzystała z piecyka, a kratka wentylacyjna była zaklejona - mówi bryg. Adam Janiuk z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ełstachy: Napisał postów [1555], status [Szycha]
PYTANIE DO STRAŻY POZARNEJ; panowie czy w mieszkaniu moga być uzywane piece kaflowe, gdzie nie ma wentylacji w zadnym z pomieszczeń??? CZY JEST TO BEZPIECZNE I ZGODNE Z PRAWEM ??? z kim można na ten temat porozmaiwać??? bo jak zgłosiłem fakt w urzedzie... to twierdza, ze do dnia dzisiejszego nic nikomu sie nie stało to i teraz tez sie nie stanie... URZEDNICZE bierdzielenie... ciekaw co gdyby kazdemu urzędasowi pozatykać kratk iwentylacyjne, wstawic kaflaki rozpalić w nich... i po jakim czasie zabraknie im powietrza w pomieszczeniu... bo wkońcu ogień potrzebuje tlen by się paliło... a przy braku wentylacji nawiewnej i wywiewnej tlen sie skończy, człowiek padnie, kominy zamias wyciagac beda wdmuchiwać... i co dalej... Pan ZEMBACZYŃSKI w prokuraturze wyląduje wraz z cała swoja KLIKĄ bezmuzgich urzędnasów!!!!