Nowoczesny krwiobus, który trafił do Opola kosztował 2,25 mln zł. Koszt zakupu pokryło Ministerstwo Zdrowia.(Fot: Dżacheć)
Krwiobus, który zaparkował dzisiaj w Opolu, jest jednym z 11 tego typu nowoczesnych maszyn, jakie jeżdżą po Polsce. Poza znaczkiem producenta i fotelem kierowcy zdecydowanie odbiega wyglądem i wyposażeniem od zwykłych autokarów. - Wewnątrz znajdują się 4 komfortowe łóżka do poboru krwi, lodówka do jej przechowywania, gabinet lekarski, sanitariat – wylicza Iwona Rajca – Biernacka, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. - Co ważne, mobilne centrum poboru krwi w tym przypadku jest niezależne technicznie, posiada własny agregat prądotwórczy. Posiada też wewnętrzną sieć komputerową i daje możliwość podłączenia się do sieci internetowej. Do tego dochodzi jeszcze niezależna klimatyzacja – dodaje.
Ten mobilny punkt poboru krwi trafił do Opola w ramach programu Ministerstwa Zdrowia na lata 2009 – 2014. - Docelowo takich autobusów w kraju do 2014 roku ma być 25, koszt jednego to 2,25 miliona złotych – mówi Agnieszka Beniuk-Patoła, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia a także dyrektor Narodowego Centrum Krwi. - Dokładne dane będziemy mogli opublikować po doprowadzeniu programu do końca, ale zakładamy, że działanie tych nowoczesnych autokarów poprawi statystyki oddawania krwi o około 10 procent – dodaje.
Z odpowiednim zagospodarowaniem krwiobusu opolskie centrum problemów mieć nie będzie. - Coraz częściej zdarza się tak, że dziennie wykonujemy dwa wyjazdowe pobory krwi, zapotrzebowanie jest więc ogromne – podkreśla dyrektor opolskiego RCKiK. - Zmieniliśmy nieco organizację swojej pracy, przeszkoliliśmy część personelu z uwagi na nowoczesny sprzęt i od piątku ruszamy nowym krwiobusem w trasę – podsumowuje. Chrzest bojowy nowy sprzęt RCKiK w Opolu przejdzie przed Zespołem Szkół nr 4 na ul. Hallera w Opolu, gdzie na krwiodawców będzie czekał 8 grudnia od rana.
niebieski35: Napisał postów [8107], status [VIP]
Felgi jakieś zbyt błyszczące, kolory w środku nie takie, pogoda fe i lusterka jakby brzydkie...