- Autor: Mat
- Wyświetleń: 5248
- Dodano: 2012-03-01 / 20:04
- Komentarzy: 44
Uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych
Marsz Pamięci w Opolu zorganizowany z okazji 1 marca przez Solidarną Polskę.(Fot: Dżacheć)
Uroczystości ku pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizował także ratusz.(Fot: UM w Opolu)
W lutym 2011 roku Sejm i Senat przyjęły ustawę dotyczącą obchodzenia 1 marca Narodowego Święta Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W ten sposób oddano hołd żołnierzy podziemia, którzy nie złożyli broni po II wojnie światowej i walczyli z komunistycznym okupantem. W Opolu odrębne uroczystości zorganizowało miasto i środowiska prawicowe. - Ten dzień nie powinien być przedmiotem politycznych targów – przestrzega jednak Arkadiusz Karbowiak, jeden z inicjatorów święta.
Punktualnie o 12.00 przy placu Wolności rozpoczęły się miejskie uroczystości. Nie obyło się bez pocztów sztandarowych, salwy honorowej, przemówień a także złożenia kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Niezłomnych. W obchodach udział wzięli przedstawiciele urzędu miasta, urzędu wojewódzkiego, marszałkostwa, a także organizacje kombatanckie, stowarzyszenia patriotyczne oraz zwykli mieszkańcy Opola, w których losy wpisała się historia „żołnierzy wyklętych”. - Wiem od mojego taty, że w naszej rodzinie byli żołnierze podziemia. Rodzina wiele lat czuła dyskomfort że ich pamięci nie oddano żadnego święta, na szczęście teraz jest już inaczej – mówi Adam Maksym z Opola.
- Organizowanie takich uroczystości w południe mija się z celem, powinno w nich wziąć udział jak najwięcej osób, dlatego zorganizowaliśmy własne obchody – podkreśla Przemysław Bukowski, radny Solidarnej Polski, organizator marszu milczenia, który rozpoczął się o godzinie 17.00 pod opolską Katedrą. Stamtąd ponad 100 - osobowy pochód przemaszerował na plac Wolności, gdzie obyła się krótka akademia patriotyczna i oddano hołd żołnierzom podziemia. - Prosiliśmy o patronat honorowy wojewodę, ale nam odmówił. Z miastem o wspólnych obchodach w ogóle nie rozmawialiśmy – zaznacza Bukowski.
W marszu milczenia udział wzięło sporo młodych osób, którzy mimo nazwy uroczystości, nadzwyczaj cicho się jednak nie zachowywali. - Niezwyciężone, to barwy biało – czerwone! Cześć i chwała bohaterom! - skandowali głównie członkowie Obozu Narodowo Radykalnego, którzy za zakończenie uroczystości odpalili race i odśpiewali hymn. Sporadycznie pojawiały się antyrządowe okrzyki.
- To święto, ten dzień nie powinien być przedmiotem politycznych targów. Bardzo mocno przed tym przestrzegam – mówi Arkadiusz Karbowiak, obecnie dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, a prywatnie jeden z inicjatorów święta Żołnierzy Wyklętych. - Hołd żołnierzom podziemia powinniśmy oddawać ponad podziałami – podkreśla Karbowiak.
Po zakończeniu II wojny światowej, broni nie złożyło około 20 tysięcy żołnierzy, głównie AK -owców, którzy stali się pierwszym wrogiem władzy ludowej. Łącznie wykonano na nich 4,5 tysiąca wyroków śmierci. Ostatni Żołnierz Wyklęty zginął w obławie w 1963 roku.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
majkk: Napisał postów [11], status [nowy]
super tania redakcjo, piszcie wiecej o baranach i naziolach z onru, nie ma o czym pisać? nie piszcie w ogóle!