Tomasz M. był już 11-krotnie karany przez sąd. Ostatnia kara jest najsurowsza - dożywocie za zabójstwo.(Fot. arch.)
Tomasz M. został skazany razem ze swoim bratem za zabójstwo Marka Medyńskiego, którego dokonali w lutym 2009 roku w Grodkowie.
- Odbywający karę dożywotniego pozbawienia wolności Tomasz M. ujawnił, że zabił inną osobę, za co nie został jak dotąd ukarany. Prokuratura w Nysie podjęła na nowo postępowanie w sprawie śmierci Andrzeja J. - mieszkańca Grodkowa, którego zgon ujawniono 31 stycznia 2008 roku - mówi Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Podczas prowadzonego wcześniej postępowania nie znaleziono dowodów, że Tomasz M. może mieć związek ze śmiercią ponad 50-letniego mężczyzny.
- Tomaszowi M. postawiono zarzut dokonania zabójstwa, jednak samo przyznanie się do winy nie jest dowodem. Dlatego w Grodkowie odbyła się wczoraj wizja lokalna, podczas której oskarżony miał wyjaśnić okoliczności zabójstwa - tłumaczy Sieradzka.
Prokuratura nie ujawnia szczegółów wizji lokalnej ani zeznań Tomasza M. Jak informuje Lidia Sieradzka, prokurator rozważa zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Tomasza M. - Co prawda odbywa on już karę w więzieniu, jednak tymczasowy areszt zmieniłby zasady dotyczące np. widzeń. Tomasz M. byłby bardziej izolowany od współwięźniów oraz osób z zewnątrz - tłumaczy Sieradzka.
iceee: Napisał postów [296], status [maniak]
masakra wiezienie zmiękcza ciekawe czy przyzna sie jeszcze do jakiś zbrodni....