Ambasador USA gościł w Opolu przez dwa dni. - Przepisy wizowe muszą być zmienione. Prezydent Obama o tym wie - zapewniał podczas spotkania z dziennikarzami.(Fot: Dżacheć)
Czwartkowa i piątkowa wizyta ambasadora USA w Polsce była związana głównie z przystąpieniem Miejskiej Biblioteki w Opolu do programu „Ameryka w twojej bibliotece”. Specjalne centrum edukacji poświęcone Stanom Zjednoczonym ambasador uroczyście otworzył w MBP w czwartek. W piątek zwiedzał Opole, spotkał się z Mniejszością Niemiecką a także biskupem Andrzejem Czają. - To był świetnie spędzony czas, bardzo dobre dwa dni. Macie tutaj piękny region a prezydent Opola jest wyjątkowo miłym gospodarzem. To była bardzo udana wizyta – mówił Lee A. Feinstein podczas briefingu prasowego dla opolskich mediów.
Prezydent Opola pytany o wymierne korzyści z wizyty ambasadora wymieniał w pierwszej kolejności działania w MBP. - Zamiast tarczy rakietowej dostaliśmy dostęp do księgozbiorów i bibliotecznych baz danych, ale oczywiście interesuje nas też aspekt inwestycyjny współpracy z USA. Okazuje się jednak, że zdecydowanie łatwiej dzielić się wiedzą niż technologiami czy produktami – mówił Ryszard Zembaczyński. - Ale optymistycznie patrzymy w przyszłość – dodał szybko. Feinstein poproszony o ocenę klimatu inwestycyjnego Opola stwierdził – Macie edukację wyższą na naprawdę wysokim poziomie, szczególnie jeśli mówimy o wykształceniu technicznym. Opole znajduje się też blisko lotniska, co także jest dużym atutem.
W trakcie rozmowy z ambasadorem nie mogło też zabraknąć odwiecznego już pytania o zniesienie wiz dla Polaków, którzy chcieliby wyjechać do USA. - Faktem jest, że przepisy wizowe są przestarzałe i muszą być zmienione. Prezydent Obama doskonale o tym wie – przekonywał Lee A. Feinstein. - Ciężko nad tymi zmianami pracujemy. Jednocześnie gorąco zachęcam wszystkich Polaków do ubiegania się o wizy – dodał ambasador.
unm: Napisał postów [141], status [wyjadacz]
wszystkim znoszą wizy bez proszenia, tylko my musimy się płaszczyć, a i tak zero efektu