(fot: Seeb / 24opole.pl)
Na początku tego roku Opolski Komendant Wojewódzki Policji powołał grupę operacyjno-śledczą, która przez ponad 6 miesięcy, wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Opolu zbierała materiał dowodowy, ustalając skład grupy przestępczej i metody działania.
7 sierpnia tego roku policjanci zatrzymali pierwszego z podejrzanych – 35 – letniego Grzegorza A. mieszkańca Kędzierzyna – Koźla. Mężczyzna wpadł na granicy polsko – czeskiej w Kłodzku w trakcie powrotu z Niemiec. W tym samym czasie zatrzymani zostali w swoich miejscach zamieszkania pozostali członkowie grupy: 27 – letni Jacek B., 30 – letni Zbigniew L., 41 – letni Robert T., 26-letnia Jowita Z. (wszyscy z Kędzierzyna – Koźla) oraz 26 – letni Sebastian K. – mieszkaniec Warszawy. Ten ostatni podejrzany jest o kierowanie całą grupą i czerpanie z tego największych zysków.
Mężczyźni wyłudzali poświadczenia nieprawdy na dokumentach związanych z regulowaniem opłat celnych, podatkowych oraz rejestracją pojazdów i ich sprzedażą poprzez wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy publicznych uprawnionych do wystawiania dokumentów co do osób zakupujących pojazdy i wartości tych pojazdów.
Jak ustalili funkcjonariusze grupa przestępcza dokonała w sumie wprowadzenia na polski obszar celny 124 pojazdów - przeważnie Mercedesów, BMW, Audi oraz Porsche 911 – które kupowane były na terenie Niemiec. Po przedstawieniu fałszywych dokumentów zakupu, które tworzył Robert T. - przez tzw. słupy - rejestrowali pojazdy w Kędzierzynie-Koźlu z zaniżoną maksymalnie kwotą nawet do 1000 euro, otrzymując niezbędne dokumenty. Następnie samochody te były poprzez komis samochodowy przekazywane do Warszawy, gdzie przedstawiciel leasingowy dokonywał ich sprzedaży na zasadach leasingu osobom prowadzącym działalność gospodarczą.
Jak ustalili policjanci strata Skarbu Państwa z samej zaniżonej akcyzy może wynosić około 1 200 000 złotych.
Policjanci i funkcjonariusze Izby Celnej z Opola zabezpieczyli 7 pojazdów marki Mercedes, Audi i BMW o łącznej wartości około 1 350 000 złotych, ponad 100 fałszywych pieczątek różnych firm i instytucji oraz druki „ in blanco”. Jednocześnie grupa przestępcza „zarabiała” również na zwrocie niemieckiego podatku akcyzowego w wysokości 16 % od wartości każdego pojazdu.
Sąd Okręgowy w Opolu aresztował na trzy miesiące 26 - letniego Sebastiana K. oraz 35 – letniego Grzegorza A. Wobec pozostałych osób zastosowano dozór policyjny.
ph: wiem który to jest auto komis, ale co to za różnica??? jeśli ktoś uczciwie sprowadzał auto nie ma czego się obawiać, znam bardzo dobrze tą sprawę i nie wszystkie dane podawane w NTO, bo ten artukuł właśnie z tej gazety został spisany, nie wszędzie podaje prawdziwe wydarzenia. niektóre osoby są niewinne a podaje się je jako "mózg gangu" :)))