- Autor: Mat
- Wyświetleń: 4025
- Dodano: 2012-05-09 / 19:10
- Komentarzy: 39
Opolscy strażacy mają dziś swoje święto
Strażacy na Opolszczyźnie świętują dzisiaj we wszystkich jednostkach, ale centralne obchody odbyły się w Komendzie Wojewódzkiej PSP przy ul. Budowlanych. Podczas uroczystości wręczono wiele wyróżnień i nagród zarówno dla strażaków w służbie jak i tych na emeryturze. Odsłonięto też tablicę poświęconą pamięci pamięci tych, którzy w akcjach ratowniczo – gaśniczych stracili życie.
- Największą nagrodą jest dla nas możliwość niesienia pomocy kiedy inni jej potrzebują - mówił generał Karol Stępień, Komendant Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Opolu. - Mamy coraz więcej zadań. Nie tylko walczymy z ogniem ale na naszych barkach spoczywa także ratownictwo chemiczne, techniczne, ekologiczne, medyczne, wodne czy wysokościowe – wyliczał generał i przedstawił pokrótce statystyki zgonie z którymi interwencje strażaków na Opolszczyźnie w ubiegłym roku w 40 procentach wiązały się z pożarami, a w 60 z innymi zdarzeniami.
Generał podkreślał też stałe, duże zainteresowanie pracą w straży pożarnej. Obecnie o jedno wolne miejsce zawodowego strażaka na Opolszczyźnie stara się średnio od kilku do nawet kilkunastu chętnych. - Weryfikacja jest więc na bardzo wysokim poziomie i sprawia że do pracy w jednostkach trafiają najlepsi z kandydatów – wyjaśniał gen. Stępień, który po oficjalnych przemówieniach wspólnie gen. bryg. Wiesławem Leśniakiewicz, Komendantem Głównym PSP oraz Stanisławem Rakoczym, Wiceministrem Spraw Wewnętrznych przystąpili do wręczania nagród, awansów i wyróżnień.
A tych było w środę całkiem sporo. Wręczono 40 medali 40 medali za długoletnią służbę nadawanych przez prezydenta RP, 13 awansów oficerskich i podoficerskich, 2 medale honorowe im. Józefa Tuliszkowskiego nadawane przez Komendanta Głównego PSP, 10 dyplomów Komendanta Głównego PSP, 4 złote znaki Związku OSP RP, 2 medale honorowe im. Bolesława Chomicza i 4 medale za zasługi dla pożarnictwa nadawane przez Prezydium Zarządu Głównego ZOSP RP, 88 medali z okazji XX. lecia Państwowej Straży Pożarnej, a także odznaki za zasługi dla Związku Emerytów i Rencistów Pożarnictwa RP i za zasługi dla województwa opolskiego nadawaną przez Marszałka Województwa Opolskiego.
Na zakończenie uroczystości odsłonięto przy budynku komendy tablicę, poświęconą pamięci strażaków, którzy zginęli podczas akcji.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Demotywator: Napisał postów [34395], status [VIP]
O.T. Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem...W drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki: - Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat? - Jakieś 32 - odpowiedziała - Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta Postanowiła jeszcze coś przękosić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie. - Wydaje mi się, że jakieś 29... - Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem Poczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła się powstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie. - Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział - Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok. - Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. - odpowiedział Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!" Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, popodrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą. Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ilę mam lat?!" Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział: - Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę! Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała: - To było niewarygodne, jak Pan to określił? - Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje? - Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała - Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!:D:D:D:D