- Autor: Mat
- Wyświetleń: 10484
- Dodano: 2012-05-12 / 13:06
- Komentarzy: 186
Gmina Murów z borsukiem na tablicach. Konkurs rozstrzygnięty
Wizualizacja tablic ostrzegających przed borsukami.(Fot: Mat)
Zwycięski projekt.(Fot: UG w Murowie)
Przez ostatni miesiąc gmina Murów zbierała propozycje graficzne dla tablic ostrzegających kierowców przed borsukami. Problemem ich żerowania i wypadkami z udziałem samochodów zainteresował się wójt Andrzej Puławski, który ogłosił konkurs plastyczny. Już niebawem przy drodze z Murowa do Kup staną dwa znaki z sympatycznym futrzakiem.
800 złotych nagrody zgarnął zwycięzca konkursu, Jarosław Zawadzki z Łodzi. W sumie prac do gminy Murów nadesłano 27. - Mieliśmy twardy orzech do zgryzienia, bo kilka prac było naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Ostatecznie zadecydowała kolorystyka, która nie mogła być w ciemnych barwach – wyjaśnia Andrzej Puławski, wójt gminy Murów. - Zwycięski projekt wygląda kapitalnie, chociaż wymagał drobnej poprawki. Borsuk na tablicy miał bowiem trochę za długie łapki. Poprosiliśmy o ich skrócenie i teraz wygląda idealnie – dodaje Puławski.
Zgodnie z pierwotnym zamiarem, o którym informowaliśmy 1 kwietnia, na lokalnej drodze łączącej Murów z Kup mają pojawić się minimum dwie tablice ostrzegające przed borsukami. Problemem tragicznej śmierci tych ssaków pod kołami samochodów zainteresował się sam wójt. Andrzej Puławski regularnie pokonywał wspomnianą wcześniej trasę i sam był świadkiem potrącenia borsuka. Jego starania o bezpieczeństwo tych sympatycznych futrzaków popiera też miejscowe nadleśnictwo.
- Z naszych obserwacji wynika, że rocznie pod kołami samochodów ginie po kilka borsuków. Najczęściej przy drogach dojazdowych do Murowa, które w znacznej części biegną poprzez las – mówi Jerzy Bednarz, komendant posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Kup. - Każda inicjatywa mająca na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach przebiegających przez lasy ma nasze poparcie. Przecież te tablice pozwolą uniknąć zderzenia także z sarną czy dzikiem – podkreśla Bednarz.
Jak przyznaje Andrzej Puławski, jego pomysł na tablice ostrzegawcze cały czas spotyka się z krytyką niektórych mieszkańców gminy. - Jesteśmy gminą przyrodniczą i to jest naszym atutem. Nie mamy wielkich zakładów pracy. Nie mamy autostrady. Więc dbajmy o to co mamy najpiękniejsze – mówi włodarz gminy która znajduje się na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. - Poza tym niech mi ktoś pokaże kampanię reklamową, która za 800 złotych zaistniała chyba we wszystkich mediach regionalnych i kilku ogólnokrajowych – podsumowuje Puławski.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Baran_R: Napisał postów [181], status [starszy wyjadacz]
Ciekaw jestem w którym miejscu gminy Murów jest taki ładny asfalt...