Aerator na Jeziorze Średnim doskonale spełnia swoje zadanie. Gminy nie stać jednak na zakup kolejnych urządzeń.(Fot: archiwum)
Powstające w wyniku dużego zanieczyszczenia wody sinice sprawiają, że kąpiele w jeziorach turawskich przestały być przyjemnością. Głównym problemem akwenów są tzw. niekontrolowane dopływy – czyli mówiąc wprost ścieki, których ktoś pozbywa się nielegalnie. Problem ten udało się opanować dzięki zastosowaniu aeratora na Jeziorze Średnim. - Tegoroczny sezon będzie czwartym, od kiedy działa aerator. Cały czas jesteśmy pod ogromnym wrażeniem jego działania. Co dwa tygodnie pobieramy próbki wody z jeziora i są coraz lepsze – mówi Sławomir Kubicki, zastępca wójta gminy Turawa.
W gminie Turawa pobieraniem próbek wody z Jeziora Średniego zajmuje się specjalnie oddelegowany do tego pracownik. Woda badana jest na głębokości 70 centymetrów w trzech punktach zbiornika. Monitorowany jest poziom azotu i fosforu, który bezpośrednio oddaje zagrożenie pojawienia się sinic. - Wyniki są bardzo dobre. Zdecydowanie poniżej poziomu przy którym mogłyby się pojawić sinice. Nie ma wątpliwości, że to efekt pracy aeratora, który oprócz utleniania wody posiada też dozownik odpowiednich środków chemicznych niwelujących zanieczyszczenia – wyjaśnia Kubicki. - A zanieczyszczenia niestety pojawiają się cały czas. Niestety niektórym wciąż brakuje wyobraźni i zalewają jeziora ściekami – dodaje.
Działający na Jeziorze Średnim aerator kosztował gminę 360 tysięcy złotych. Mimo ogromnych zalet jego działania, kolejny zakup takiego urządzenia to jak na razie melodia przyszłości. - Na bieżąco analizujemy co rynek takich urządzeń ma nam do zaoferowania. Korzystamy też z każdej okazji pomocy fachowców. Ostatnie dane jakie otrzymaliśmy wskazują, że do uzyskania bezpiecznego poziomu na Jeziorze Dużym potrzebnych byłoby kilka aeratorów. To astronomiczne koszty, nie do udźwignięcia dla gminy – wyjaśnia wicewójt gminy Turawa. - Niezależnie od tego intensyfikujemy inne działania mające na celu poprawę czystości jezior. Do końca 2012 roku zakończymy wszystkie przyłącza kanalizacyjne w gminie. To powinno wyeliminować w dużym stopniu zanieczyszczanie jezior – podkreśla Sławomir Kubicki.
urzad skarbowy: Napisał postów [694], status [rozpisany/na]
To super 3 lata ten aerator niby działa a i tak kąpać się nie można pic na wodę